Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Woodstock 2013: Roman Polko to twardy gość! (2 x wideo)

(pik)
Roman Polko był gościem ASP.
Roman Polko był gościem ASP. Jakub Pikulik
Na Akademii Sztuk Przepięknych zakończyło się już spotkanie z Romanem Polko. To naprawdę twardy gość! Opowiadał o swojej karierze, życiu i zagranicznych misjach.
Gen. Roman Polko na Akademii Sztuk Przepięknych.
Gen. Roman Polko na Akademii Sztuk Przepięknych. Jakub Pikulik

Gen. Roman Polko na Akademii Sztuk Przepięknych.
(fot. Jakub Pikulik)

- Kiedyś przed pokazami dla premiera usiadłem między manekinami. Żołnierze GROM strzelali ostrą amunicją, wybuchały granaty, ktoś wysadził drzwi. Poczucie jest takie, że nie można nic zrobić. Ale pokazałem tym, że mam pełne zaufanie do swoich ludzi. Później okazało się, że pokazową akcję przeprowadzały kobiety z GROMU, które robiły to po raz pierwszy - mówi Roman Polko.

Na spotkanie z generałem przyszło kilka tysięcy ludzi. Duży namiot ASP był wypełniony niemal po brzegi. A samo spotkanie z Romanem Polko prowadził Zbigniew Borek, wydawca "Gazety Lubuskiej".

Roman Polko dwukrotnie dowodził GROM-em. - Kiedy przychodziłem do tej jednostki po raz pierwszy, jej budżet wynosił 17 mln zł. Kiedy z niej odchodziłem, było to już 300 mln zł. Ale od samego początku mieliśmy coś, co jest najcenniejsze. Niezastąpionych ludzi - mówi Polko. Generał opowiadał też o swoim skoku ze spadochronem z wysokości ponad 9 km. - Najgorsze jest to cholerne czekanie. W masce tlenowej, gorącym skafandrze musieliśmy przesiedzieć trzy godziny. Później wszystko idzie już bardzo szybko. Trzeba bardzo uważać w czasie przelatywania przez chmury, żeby nie zderzyć się z kolegą. A prędkość w czasie takiego spadania wynosi około 300 km/h. - mówi Polko.

A czy generałowi zdarzyło się kiedyś uronić łzę? Okazuje się, że tak. Stało się tak np. wtedy, gdy w czasie jeden z misji od granatu moździerzowego zginął bliski współpracownik Romana Polko.

- Czy zabiłeś kiedyś człowieka? - zapytał generała prowadzący spotkanie.
- Odpowiem tak, jak nas uczono: nawet gdybym to zrobił, to bym się do tego nie przyznał - odpowiedział Polko.

A tak o swoim spotkaniu na ASP opowiada sam generał Polko:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska