- Przystanek z roku na rok gromadzi coraz więcej ludzi zza granicy - przyznaje Jurek Owsiak, prezes fundacji WOŚP. W zeszłym roku, kiedy gwiazdą festiwalu był zespół The Prodigy, w Kostrzynie pojawiło się nawet 100 tys. fanów spoza Polski! Byli to przede wszystkim goście z Niemiec, ale też Anglii, Czech, Słowacji, Słowenii, Holandii.
W tym roku, jeszcze na dwa dni przed początkiem Przystanku, między namiotami da się już słyszeć języki obce. Spotkaliśmy ludzi z Holandii, Anglii i oczywiście Niemców. Ci, z którymi rozmawialiśmy,m jako główne zalety festiwalu w Kostrzynie wymieniają fakt, że jest on bezpłatny i że można tu poznać całą masę ciekawych ludzi.
Ale międzynarodowość festiwalu polega nie tylko na ilości fanów, przyjeżdżających do Kostrzyna zza granicy. To też służby z Polski i Niemiec, które pracują nad zabezpieczeniem tej ogromnej imprezy. Co roku do Kostrzyna przyjeżdżają strażacy, policjanci i medycy z Niemiec.
Więcej o międzynarodowości Przystanku Woodstock przeczytasz w sobotę, 4 sierpnia, w magazynie "Gazety Lubuskiej".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?