Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wyspa w Gubinie tętni życiem

Rita Wojtczak 0 68 324 88 35 [email protected]
Praca wre, a teren jest zabezpieczony. Zarówno od strony polskiej, jak i niemieckiej
Praca wre, a teren jest zabezpieczony. Zarówno od strony polskiej, jak i niemieckiej fot. Paweł Janczaruk
Dwa punkty widokowe, nowoczesne oświetlenie, teren pod gastronomię, ciąg jezdny, pieszy i pieszo-rowerowy to tylko niektóre z atrakcji, które właśnie powstają na wyspie.

Prace zaczęły się od rozbiórki schodów i wycinki starych, przerośniętych drzew. Gdy byliśmy na miejscu na teren remontu wjeżdżał właśnie ciężki sprzęt. Pracownicy mówią, że roboty dużo, a czas leci szybko. Już na jesieni wszystko ma być oddane do użytku. - Mamy tu, na terenie ponad sto drzew, które wymagają wycinki, to dużo pracy. W ich miejsce potem zasadzimy kilka tysięcy krzewów i drzew! - mówi kierownik budowy Wiesław Wehr.

Stary zarys, nowa szata

Kilku pracowników budowy kuje głośno stare schody. One, jak wszystko co widzimy na planie budowy, też będą zrobione od nowa. - Przy całej konstrukcji zastosujemy granit i podobne materiały- mówi Wehr. - Na pewno nie będą to identyczne budulce, co te zastosowane w XIX stuleciu. To niestety niemożliwe. Za to nasz plan to uzyskanie zarysu niemal identycznego, jak przed wiekami.- dodaje. Dowiadujemy się, że zostanie dokładnie odrestaurowany obrys teatru, a cały jego przód również będzie otworzony.

Przypomnijmy, mowa o Teatrze Miejskim, który został zbudowany w 1874 r. przez Oskar Titza, niemieckiego architekta. - Będzie to turystyczna i rekreacyjna atrakcja, z całą elektryką, pięknie oświetlona, zadbana, obsadzona roślinnością. Znajdzie się miejsce pod ścieżki rowerowe i piesze. No i pod gastronomię - opisuje pan Wiesław.

A może i więcej?

Praca wre, a teren jest zabezpieczony. Zarówno od strony polskiej, jak i niemieckiej. Zdarzało się bowiem, że w nocy zjawiali się tam nieproszeni goście, którzy lubili zniszczyć to i owo. Po ukończeniu prac azyl na wyspie będą mogli znaleźć mieszkańcy obu stron Nysy. Dodajmy, że ten azyl będzie twórczy. To dzięki Fundacji Współpracy Polsko-Niemieckiej, która wraz z Gubińskim Domem Kultury stworzyła projekt "Wyspa marzeń". W jego ramach nastąpi też odnowienie działań artystycznych na wyspie, znanej przed laty z życia kulturalnego. Warsztaty malarsko- rzeźbiarskie już się odbyły. W planach kolejne działania!

Ekipa remontowa, która na wyspie zadomowi się aż do jesieni też przyznaje, że od razu chciałoby się odtworzyć więcej, najlepiej wszystko. Łączenie ze sceną i wnętrzem teatru, ale to na razie niemożliwe ze względu na fundusze. - Teraz chcemy pokazać, jak pięknie są te ruiny, bo niewielu już o tym pamięta...- powiedział Wehr.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska