Zielona Góra. Zdziwisz się, co można znaleźć w lesie przy osiedlu Leśnym!

- Masakra! - mówi pani Irena, która mieszka na osiedlu Leśnym i często wychodzi na spacer ze swoim psem po okolicy. - Jestem przerażona tym, jak niektórzy ludzie potrafią się zachować. Nie wiem, jak i ile razy można tłumaczyć...

Nie tylko w lesie przy osiedlu Leśnym, a także powstającym obok osiedle Leśny Dwór, papierów, butelek, puszek nie brakuje. Widać, że odbywają się tu często towarzyskie spotkania i plenerowe imprezy. Ich uczestnikom ciężko zebrać te śmieci do worka i wynieść z lasu, znacznie łatwiej zostawić je na ziemi, pod drzewami. Ale zauważyć tu można nie tylko opakowania i butelki po napojach. W kilku miejscach zobaczyliśmy samochodowe opony, płytki i gruz po remoncie mieszkania, dywany, części telewizorów i innego sprzętu AGD, umywalki, mebli.

Tymczasem ministerstwo środowiska uruchamia we wszystkich terenach leśnych w całym kraju aż 10 tysięcy przenośnych fotopułapek. Leśnicy każdego dnia będą zmieniać ich położenie. Do walki z leśnymi śmieciarzami zaangażowano też drony. Odstraszyć ludzi od wywożenie odpadów do lasu mają też wyższe kary.

10-krotne podniesiono wysokości grzywny z 500 do 5 tys. zł, ale przede wszystkim wprowadzono orzeczenia o pracach społecznie użytecznych, polegających na sprzątaniu terenów zielonych oraz nawiązek w wysokości równej kosztom usunięcia odpadów.
Dodajmy, że nowe przepisy przewidują także wyższe kary administracyjne za brak prowadzenia ewidencji odpadów albo prowadzenie nieterminowe lub niezgodnie ze stanem rzeczywistym. Wynoszą one nie mniej niż 1000 zł i nie mogą przekroczyć 1 mln zł.

Warto też zauważyć, że tylko Lasy Państwowe każdego roku na sprzątanie terenów leśnych wydają ok. 20 mln zł. A wywozi się ok. 115 tys. m sześc. odpadów.