20. finał WOŚP w Głogowie

Pod MOK przyjechało kilkadziesiąt wolksvagenów
(fot. Dorota Nyk)

Niewykluczone więc, że spotkacie radnego z puszką. Radny miejski Roman Bochanysz deklarował na Facebooku, że koło południa będzie go można spotkać kwestującego w centrum Głogowa.

Około południa przez miasto ruszyła także kolumna wolksvagenów - bo na parkingu przed MOK jest zlot garbusów. Od rana w MOK trwają koncerty i występy. O godz. 16.00 rozpoczyna się spotkanie licytacyjne, na którym zostanie wystawiona m.in. suknia balowa głogowskiej radnej Hanny Żmudy, hełm wojskowy, fotografia Elżbiety Dzikowskiej, model statku oraz tort.

Przez cały czas trwają pokazy udzielania pierwszej pomocy, w akcji uczestniczą strażacy i żołnierze. Od godz. 10.00 na basenie Chrobry trwa nauka nurkowania. O 18.00 będzie wernisaż wystawy Hanny Gąsiorowskiej.

Już ponad sześć tysięcy!

Agnieszka Lewandowska: Ponad 6 tysięcy
(fot. Dorota Nyk)

- Ludzie wrzucają pieniądze do puszki bardzo chętnie. Tyle tylko, że w mieście jest bardzo mały ruch. Pogoda do kitu, nikt nie spaceruje, nie chodzi po mieście. Wszędzie pustki - powiedzieli nam radni miejscy Leszek Drankiewicz i Jarosław Dudkowiak, którzy są wolontariuszami w sztabie w klubie Mayday na Koperniku. A spotkaliśmy ich z puszkami w centrum Głogowa.

Około godz. 14.00 Agnieszka Lewandowska ze sztabu w Miejskim Ośrodku Kultury napisała na tablicy informacyjnej, że udało się zebrać ponad 6 tys. zł. Przed głogowianami jeszcze jednak wiele imprez, które potrwają do nocy.

Na przykład o godz. 19.00 w barze Fuego na Starym Mieście zagra zespół coverowy Anakin z Wrocławia. W repertuarze ma nowe aranżacje starych, nieśmiertelnych hitów polskiego rocka z tal 80. Ich koncert ma być prawdziwym show. Zespół ten bierze udział w finale orkiestry i koncertuje za darmo. O 10.00 we Wrocławiu na Psim Polu, o 14.30 w Nowej Soli, o 16.30 w Polkowicach, a wieczorem właśnie w Głogowie.

Sztab klubu Mayday niestety miał kłopoty lokalowe. Ponieważ stowarzyszeniu Mayday skończyła się umowa na użyczanie lokalu, a miasto kazało mu się wyprowadzić, sztab nie mieście się w klubie przy ul. Perseusza. Stowarzyszenie przygarnął zespól rockowy, który nieopodal wynajmuje lokal. Tam wszyscy wolontariusze znosza puszki z pięniedzmi. Paradoksalne jest to, że w tym sztabie wolontariuszami są... radni miejscy.

O godz. 20.00 wiadomo było, że w Głogowie udało się zebrać 53 tys. 800 zł. Klub Mayday podawał kwotę 12.000 zł, ale jeszcze miała tam być przeprowadzona licytacja. W Miejskim Ośrodku Kultury na licytacji zebrano 8.780 zł - w sumie, razem z tym, co było w puszkach, 41.800 zł. Ale liczenie wciąż trwało.