- O co może jeszcze zabiegać burmistrz gminy, w której jest chyba wszystko co potrzebne z dóbr cywilizacyjnych, z niezbędnej infrastruktury?
- Nigdy nie jest tak dobrze, żeby nie mogło być lepiej. Fakt, mamy obwodnicę, kanalizację, jest sporo zakładów pracy, ale są także plany co należy poprawić, co zbudować w najbliższym czasie.
- Wciąż stara się pan przyciągnąć nowe zakłady pracy? Zastanawiam się, czy to się opłaca. Przecież bezrobocia chyba u was nie ma...
- Szacuję, że istnieje na poziomie dwóch-trzech procent. Kto chciał, ten już znalazł sobie zajęcie.
- No właśnie! Dlatego tworzenie u was nowych firm, to załatwianie pracy ludziom z sąsiednich gmin!
- Właściwie tak wygląda. Ale żadnego inwestora nie odpychamy. W tej chwili szykuje ofertę kolejne przedsiębiorstwo, lecz za wcześnie na ujawnienie szczegółów. Liczymy, że ruszy wreszcie lotnisko, a wówczas mogłyby wokół niego powstać usługi, firmy kooperujące. Ożywcze nie tylko dla naszej gminy byłoby uzyskanie połączenia lotniska z autostradą. Poza tym wciąż rozwijają się największe zakłady, Swedwood, TFP i Iste.
- Połączenie lotniska z autostradą?
- Myślę o obwodnicy Region Kozła. Ta inwestycja mogłoby uruchomić duży kapitał społeczny i gospodarczy w regionie. Na szczęście po otwarciu autostrady władze marszałkowskie zrozumiały istotę tej inwestycji i wiem, że w marcu, kwietniu obwodnica RK znajdzie się w planie zagospodarowania przestrzennego województwa. A potem musimy naciskać na stworzenie dokumentacji i wprowadzenie inwestycji do planów na lata 2014 - 2020. Ułatwieniem będzie fakt, iż to PKP chce budować duży kosztowny wiadukt nad magistralą kolejową w Zbąszyniu.
- Zejdźmy na poziom gminy. Na co samorząd stawia w tym roku?
- Stawiamy na to, na co możemy dostać dofinansowanie. Taka jest nasza zasada, nasza lokalna polityka. Stuprocentowe inwestycje z budżetu gminy są w kolejce na dalszych miejscach.
- Zatem co powstanie?
- Przymierzamy się do podwójnej inwestycji związanej ze sportem. Całość będzie kosztowała 3 mln zł. Wpierw, na 1 września, ma powstać tartanowa bieżnia na nowym stadionie, a w przyszłym roku przy niej powinien stanąć budynek socjalno-sportowy, gdzie będą szatnie, siłownia, salki klubowe, gospodarcze.
- Widzę, że sport może liczyć na sporą kasę. A kultura?
- Nie zapominamy o niej. Złożyliśmy wniosek do Regionu Kozła na rozbudowę domu kultury o tzw. salę kawiarnianą. Koszt tego pomysłu 600 tys. zł. Jest już umowa na kosztowną modernizację sali wiejskiej w Nowym Kramsku, całość zadania wyjdzie 1,25 mln zł. Ma również powstać plac zabaw w Laskach. Poza tym dom kultury będzie docieplony, podobnie jak Zespół Szkół. Termomodernizacja obu obiektów może wyjść ponad 4 mln zł.
- A coś dla ludzi? Wiem, że to wszystko jest dla ludzi, lecz idzie mi...
- Rozumiem. Też będzie coś takiego. W okolicy Biedronki powstanie nowe targowisko, bo stare na pl. Kopernika pęka w szwach. Kupiliśmy już grunt, postawimy tam toalety i obiekt gospodarczy nazywany przez nas "budynkiem z zegarem”. W roku następnym pojawi się zadaszenie straganów, nawierzchnia z kostki, odwodnienie i oświetlenie. Koszt 1,9 mln zł. No i mamy już zaplanowane ścieżki rowerowe, w sumie kilkanaście kilometrów. Jest projekt, czekamy tylko na pieniądze. A ponieważ działa u nas Bractwo Kurkowej, jest wielu wojskowych emerytów, chcemy też zbudować strzelnicę, to przecież nasza lokalna tradycja.
Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?