Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

BARWY LUBUSKIEJ POLITYKI: O tym, jak zaczyna Maja, kto poleci w kosmos i dlaczego Komarnicki nie świętował 13 grudnia

Robert Bagiński
Posłanka Anita Kucharska-Dziedzic połączyła życzenia zdrowia dla chorego eksministra Zbigniewa Ziobry z zapowiedzią jego przesłuchania w szpitalu.

Rząd 13 grudnia

Wiceminister z Gubina

Pierwszym wiceministrem z Lubuskiego została mieszkanka Gubina, Izabela Ziętka. Będzie zastępczynią Barbary Nowackiej w Ministerstwie Edukacji i Nauki. To osoba w województwie lubuskim raczej mało znana, ale trzeba jej życzyć sukcesów. Nie będzie łatwo, bo sekretarzem stanu w tym samym resorcie, została Katarzyna Lubnauer. W tym kontekście, nie bez znaczenia jest wykształcenie wiceminister Ziętki – jest psychologiem. Trochę mało, bo tam będzie potrzebny psychiatra, ale zawsze coś. Życzymy sukcesów i wszelkiej pomyślności, zwłaszcza, że z Gubina pod adresem pani wiceminister płyną same dobre opinie.

Kosmiczne województwo

Wbrew obawom samorządowców, województwo lubuskie da się uratować. Wszystko dzięki technologiom kosmicznym.

Ten projekt nabiera rozpędu, rozwija skrzydła i zaczyna działalność – mówił marszałek Marcin Jabłoński o Parku Technologii Kosmicznych podczas Lubuskiego Forum Innowacji.

Według niego, ten obiekt ma być centralnym punktem na mapie lubuskiego biznesu.

Musieliśmy twardo stąpać po ziemi, żeby, mam nadzieję, kiedyś sięgać gwiazd – powiedział.

To już konkret i szansa na przetrwanie. Jak poinformowały marszałkowskie służby, w trakcie imprezy zaprezentowano „projekt lubuskiego nanosatelity”. Rozwinięcie kosmicznych ambicji władz regionu, rozwiązałoby problemy komunikacyjne Lubuszan. Zamiast pociągami na Ziemi, podróżowali by do pracy na Księżycu. Można by również pomyśleć o połączeniu regionu z innymi planetami.

Wojewoda już za chwilę

Kto zostanie wojewodą lubuskim? Odpowiedź na to pytanie otrzymamy w piątek lub poniedziałek. Oczywiście, jeśli premier Donald Tusk będzie w te dni pracował. Wiadomo za to, ku uciesze praktycznie wszystkich w Gorzowie, kto wojewodą nie zostanie. Będzie to Tadeusz Jędrzejczak z Nowej Lewicy. Dlaczego? Poseł Anita Kucharska-Dziedzic, nie jest w ciemię bita i zgodnie z zasadą: tnij kłosy wysoko rosnące, nigdy by na to nie pozwoliła. Inna sprawa, że w ramach koalicyjnych uzgodnień, Nowa Lewica zrezygnowała ze stanowisk wojewodów, a w zamian za to otrzyma więcej wicewojewodów. Kto otrzyma fotel po Dajczaku? Łatwo przewidzieć, że będzie to ktoś z Koalicji Obywatelskiej, choć Trzecia Droga też miała aspiracje. Ze starań nie rezygnuje Krystyna Sibińska, ale obecnie więcej znaczą akcje Marka Cebuli z Krosna Odrzańskiego.

Czekał dwa lata

Podczas spotkania samorządowców pn. „Nowa Umowa Paradyska”, prezydent Gorzowa Jacek Wójcicki, zdradził, jak wyglądały relacje polityków Platformy Obywatelskiej z małymi samorządami.

Jak byłem wójtem małej gminy, to przez dwa lata nie mogłem się dostać do marszałek województwa – stwierdził.

Wiadomo, że teraz jest lepiej. Przynajmniej, jeśli chodzi o prezydenta Wójcickiego: to zarząd województwa chce się ogrzewać w cieple jego sukcesów.

„Bla, bla, bla”…

Politycy, nawet tacy nieopierzeni jeszcze, w trakcie kampanii wyborczej i po niej, to dwie zupełnie różne osoby. Przykładem może być poseł Maja Nowak z Trzeciej Drogi. Zanim wyborcy ją wybrali, bo nic o niej nie wiedzieli, nawet dobrze się zapowiadała. Zaangażowana społecznie, bez agresywnego języka i całej tej partyjnej narracji. Nikt nie oczekiwał od niej wiele, wiadomo, ale przynajmniej miała zaskoczyć stylem. Zaskoczyła.

15 października Polki i Polacy powiedzieli: dość kłamliwym rządom PiS, hucpie politycznej, zabijaniu wywalczonej niegdyś wolności i demokracji oraz spychaniu naszego kraju na margines Europy – mówiła 11 grudnia w dyskusji nad expose premiera Mateusza Morawieckiego.

Cytując Leszka Millera, powiedziała, że „prawdziwego mężczyznę poznaje się nie po tym, jak zaczyna, a po tym, jak kończy”. My już wiemy, że Maja nie zaczyna dobrze.

Rocznica stanu wojennego

Z okazji 42 rocznicy wprowadzenia w Polsce stanu wojennego, w Lubuskim Urzędzie Wojewódzkim odbyła się specjalna konferencja pt. „Stan wojenny na Ziemi Lubuskiej”. Okolicznościowy wykład wygłosił prof. Dariusz Rymar, a wśród uczestników było wielu spośród tych, którzy w tamtym czasie zapłacili najwyższą cenę: byli internowani lub musieli uciekać z kraju. Dziwi nieobecność senatora PO i byłego sekretarza PZPR, Władysława Komarnickiego. On też, w nocy z 13 na 14 grudnia musiał uciekać z Polski.

Przede wszystkim chciałem się dostać do pracy. Ryzykuję wyjazd i udaje mi się przejechać wszystkie posterunki, na których zatrzymywano mnie po drodze. Nie wiem jak, ale przekonałem wszystkich strażników i milicjantów. Udało mi się przekroczyć granicę do DDR. Miałem tam biurko i obowiązki - wspomina w swojej książce „W czepku urodzony”.

Dziesiątki tysięcy osób nie miało takiego szczęścia.

Najważniejsza lokalizacja

W obozie lubuskiej prawicy trwa dyskusja o tym, jak dobrze wypaść w wyborach samorządowych. Rzecz w tym, że najpierw trzeba ułożyć listy wyborcze: te sejmikowe, powiatowe i miejskie. Ten proces, nie tylko w PiS, ale dosłownie w każdej partii, obnaża mielizny systemu: każdy chce dobre miejsce, każdy uważa się za zasłużonego i każdy twierdzi, że kontrkandydat jest gorszy. Jak mawiał Frank Underwood w „House of Cards”: „Polityka jest jak nieruchomości. Najważniejsza jest lokalizacja”. Na liście, ma się rozumieć.

Co w Konfederacji?

Partia Łopatowskiego i Kamińskiego w Lubuskiem, nie wymięka.

Przygotowujemy się do wyborów – zapowiedział Krzysztof Łopatowski, kandydat tej partii do Sejmu w ostatnich wyborach.

W sobotę w Międzyrzeczu zbiorą się władze partii i będą decydować o strategii.

Z socjalistami nam nie po drodze – zadeklarował.

Teraz, po ostatnim numerze z Grzegorzem Braunem, najlepiej żeby spróbowali ze strażakami.

Jakie to głupiutkie

Posłanka Anita Kucharska-Dziedzic połączyła życzenia zdrowia dla chorego eksministra Zbigniewa Ziobry z zapowiedzią jego przesłuchania w szpitalu. W odpowiedzi na to, dziennikarz Wojciech Biedroń zapytał na portalu X, czy w trakcie pisania wpisu piła alkohol? Inny, Tomasz Olszewski, skomentował to tak: „Sławna lewicowa empatia i troska o drugiego człowieka w pigułce. Nie wiem tylko, czy tym paniom zaszkodziła woda sodowa, czy to nadmierna egzaltacja”. To dopiero rozgrzewka, jeszcze nie pokazała na co ją stać.

Für Deutschland

Po tym, jak nowym marszałkiem został Marcin Jabłoński, jego służby prasowe z Lubuskiego Centrum Informacyjnego ruszyły z kopyta i od razu stanęły na głowie. Proniemiecka paranoja przekroczyła jednak Rubikon, czego najlepszym potwierdzeniem jest analiza mediów niemieckich w kontekście ich opinii na temat nowego rządu w Polsce. Możliwe, że chłopaki nie piszą sami, a nawet nie tłumaczą z niemieckiego na polski, ale wklejają gotowce od oficerów prowadzących. Najwidoczniej, po wyborach i nominacji nowego premiera, wszelkie hamulce puściły. Po co rzucać się sąsiadom zza Odry do gardeł, nawet jak nie życzą nam dobrze, skoro można po dobroci, ugościć i oddać im nawet polski portal informacyjny. Najlepiej razem z Michałem Iwanowskim!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska