Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Będą miejsca pracy

Danuta Kuleszyńska
- Lubsko ma szansę w dość szybkim czasie uporać się z bezrobociem, jeśli odpowiednio wykorzystamy tereny wzdłuż Reymonta i za obwodnicą - mówi Henryk Dybka, sekretarz gminy
- Lubsko ma szansę w dość szybkim czasie uporać się z bezrobociem, jeśli odpowiednio wykorzystamy tereny wzdłuż Reymonta i za obwodnicą - mówi Henryk Dybka, sekretarz gminy fot. Bartłomiej Kudowicz
Już niebawem miasto rozpocznie sprzedaż działek budowlanych wzdłuż ulicy Reymonta. Jak zapowiada burmistrz Bogdan Bakalarz, ziemia w tej części miasta nie będzie tania.

Plan zagospodarowania przestrzennego terenów wokół ul. Reymonta radni uchwalili pod koniec września. Zakłada on podział 13 hektarów ziemi z przeznaczeniem na działalność usługowo-mieszkal-ną.

Wydzielono już dziesięć działek, każda o powierzchni średnio ok. 20 arów. Powstaną tutaj między innymi zakłady produkcyjne i budynki mieszkalne.

Miasto wybuduje też nową ulicę. - Jej nazwy jeszcze nie ma, ale mam nadzieję, że radni coś wymyślą - mówi Bogdan Bakalarz.

Wkrótce przetargi

W tej części miasta żyje ok. 4 tysięcy mieszkańców. Sama Reymonta to betonowa droga, wzdłuż której działa kilka małych firm. Ale już niebawem sytuacja zmieni się, gdy na teren wejdą nowi inwestorzy.

- Chcemy postawić na przemysł, który dla mieszkańców nie będzie uciążliwy - zapewnia Henryk Dybka, sekretarz gminy. - Liczymy, że pobudują się tutaj firmy usługowe w zakresie medycyny, że powstaną fitness kluby, solaria, a spośród zakładów rozwinie się przemysł cukierniczy, że swoją działalność rozwinie branża tekstylno - odzieżowa. Pracę powinno znaleźć kilkaset osób.

Zainteresowanie działkami już jest spore. Dlatego burmistrz zapowiada, że ziemia na tym terenie nie będzie tania. - Będą to działki droższe, gdyż chętnych na ich kupno mamy z całej Polski - dodaje B. Bakalarz. - Zainteresowane są także lubuskie firmy.
Teren będzie sprzedawany etapami. Pierwsze przetargi miasto ogłosi pod koniec tego roku.

Zniknie bezrobocie

Kolejnym terenem, na który już w roku przyszłym wejdą inwestorzy, jest 40 hektarów ziemi usytuowanej za obwodnicą, w kierunku północnym. Jest to ziemia w obrębie wsi Górzyn, kilometr od Lubska. Tereny te, za zgodą wojewody, miasto przekazało pod zarząd Kostrzyńsko-Słubickiej Strefy Ekonomicznej.

- Teraz czekamy tylko na rozporządzenie rady ministrów i strefa będzie mogła rozpocząć swoją działalność - informuje burmistrz.

Planów zagospodarowania tej części miasta jest sporo. Mają tutaj powstać przede wszystkim duże zakłady przemysłowe, między innymi z branży elektrycznej i włókienniczej. - Docelowo może powstać nawet 2 tysiące miejsc pracy - dodaje B. Bakalarz.

Jest więc szansa na to, że w niedalekiej przyszłości problem bezrobocia w mieście przestanie istnieć. Pod koniec października w tutejszym urzędzie pracy zarejestrowanych było 2505 bezrobotnych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska