Nie wierzą już, że zdobędą pieniądze na remont drogi z Drawna do ich miejscowości.
O wspomnianej drodze pisaliśmy wielokrotnie. Po raz ostatni na prośbę mieszkańców Święciechowa (10 listopada w artykule ,,Zbyt droga ta droga" - red.). Zbulwersowało ich wtedy pismo starostwa skierowane do burmistrza Drawna. Wynikało z niego, że starostwo chce pozyskać na przebudowę drogi pieniądze z Narodowego Programu Budowy Dróg Lokalnych 2008-2011. Koszt całej inwestycji miałby wynieść 5 mln zł. Starostwo zobowiązuje się do wniesienia połowy z obowiązkowego wkładu, czyli ok. 1,25 mln zł.
Drugą część miałaby wnieść gmina Drawno. - Nikt rozsądny nie przyjmie takie propozycji - mówił wówczas burmistrz Drawna Ireneusz Rzeźniewski. Wicestarosta Lesław Śliżewski tłumaczy, że takich dróg ma więcej. - W innych gminach też chcielibyśmy je remontować, a na dodatek rozpoczynamy budowę hali sportowej. Na wszystko są potrzebne pieniądze - argumentuje L. Śliżewski.
Polityczna partyzantka
Powiatowa radna Małgorzata Buchajczyk, która już drugą kadencję walczy o tę inwestycję uważa propozycję starosty za niepoważną. - To przecież droga powiatowa. Następnym razem poproszą gminę o remont ośrodka w Niemieńsku? - pyta. Radny Jan Bandrowski (z klubu PSL) z uważa, że w pierwszej kolejności powinna być remontowana powiatowa droga w Dominkowie. Jan Kuźmiński, lider gminnego PSL i sołtys oskarżył Bogdana Buchajczyka (lidera klubu radnych Drawieńskiego Forum Samorządowego - red.), że walczy o tę drogę, ponieważ leży ona przy jego polach. - Żeby ci język wyrwali - tak skomentował jego wypowiedź Buchajczyk.
Mieszkańcy wsi przysłuchują się wzajemnym pyskówkom radnych i kręcą z niedowierzania głowami. - Szkoda na to czasu - kwituje sołtys Czesława Drewke.
Nikogo nie stać
Podobne pismo, bez wskazywania konkretnej drogi, starostwo skierowało do wszystkich gmin. Sprawdziliśmy, czy któraś z nich zamierza remontować drogi razem ze starostwem. - Nie stać nas na wydawanie kasy w takich proporcjach jakie nam zaproponowano - Krzysztof Żuchowski, wójt Krzęcina zauważa, że ministerstwo infrastruktury daje im podobną możliwość skorzystania z tzw. rezerwy ogólnej. Problem w tym, że gminy i tak nie mają pieniędzy. Do wczoraj nikt nie potrafił powiedzieć, czy temat drogi do Święciechowa trafi na czwartkową sesję Rady Powiatu. W poniedziałek od L. Śliżewskiego usłyszeliśmy, że Choszczno jest zainteresowane ich propozycją. Sprawdziliśmy. - W grę wchodzą drogi powiatowe Korytowo -Wardyń i Kołki-Suliszewo. Problem w tym, że w ten sposób sami zamkniemy sobie dostęp do tego programu, a poważnie rozważamy budowę jezdni na ul. Zielnej - Adam Andriaszkiewcz, zastępca burmistrza podkreśla, że żadne wiążące decyzje jeszcze nie zapadły.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?