Marek Wysocki zajmuje się fotografią przyrodniczą. Najchętniej pokazuje dzikich mieszkańców okolic Gorzowa i nie tylko. - Nasze tereny pod tym względem są naprawdę fantastyczne - mówi nam fotograf.
Gorzowianin Marek Wysocki od pięciu lat zajmuje się fotografią przyrodniczą. - Ale najpierw interesowała mnie przyroda, później zająłem się fotografią - wyjaśnia. Tak naprawdę pierwsza była ornitologia. - To zaczęło się dość niewinnie. Początkowo od liczenia ptactwa. Ale tak mnie to zafascynowało, że przerodziło się w moją pasję - tłumaczy fotograf. Jak mówi, nasze okolice są idealne dla miłośników fotograficznych łowów. - Mamy piękne, bogate w faunę i florę tereny. Są nawet takie momenty w roku, że w jednym miejscu możemy spotkać 40 bielików! - mówi pan Marek. Gdzie, jego zdaniem, najlepiej obcować z przyrodą? Gorzowianin preferuje obrzeża miasta oraz okolice Santocka, Barlinka i Słoń-ska. - Warto też wybrać się do rezerwatu Gorzowskie Murawy - poleca.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!