Dziś marszałek daje miliony na strefę w Gubinie

Dziś burmistrz podpisze umowę z marszałkiem. Zarząd województwa przekaże 3 mln zł na uzbrojenie terenów inwestycyjnych przy ul. Legnickiej i Cmentarnej.

Przypomnijmy, gubińska podstrefa ekonomiczna powstała osiem lat temu. Najpierw mieściła się w okolicach PKP. Potem przeniesiono ją na ul. Cmentarną i Poleską. Teren bez dróg, wodociągów i kanalizacji nie cieszył się powodzeniem wśród inwestorów. Ci omijali przygraniczne miasto szerokim łukiem. Przełom nastąpił rok temu. Najpierw niemiecka firma Tekra kupiła działkę przy Cmentarnej. Niedługo potem drugi inwestor z Luksemburga (firma NWM) ulokował się nieopodal. A to oznaczało, że władze miasta stanęły przed trudnym zadaniem uzbrojenia tych terenów. Wiele wskazuje na to, że właśnie dziś postawią kropkę nad „i”.

Nie miały racji

O 10.00 burmistrz Bartłomiej Bartczak podpisuje umowę z marszałkiem lubuskim Marcinem Jabłońskim. Według niej miasto pozyska 3 mln zł z Lubuskiego Regionalnego Programu Operacyjnego. Drugie tyle dołoży z własnej kasy. - Przede wszystkim staraliśmy się wywiązać z deklaracji danych inwestorom, dotyczących uzbrojenia terenu - komentuje Bartczak. - Przy okazji próbowaliśmy pozyskać pieniądze z zewnątrz na ten cel.

Gubiński wniosek o dofinansowanie strefy znalazł uznanie w oczach członków zarządu województwa. Trafił na pierwszą listę indykatywną ogłoszoną przez marszałka. - Co ciekawe, kiedy dwa lata temu zapewniałem, że powalczymy o pieniądze unijne na strefę, poprzednie władze przekonywały, że to niemożliwe. Dziś okazuje się, że nie miały racji - wspomina Bartczak.

Czytaj też: Gubin ma pierwszego inwestora, będzie atrakcyjna praca

Inwestor wchodzi na gotowe

Co oznaczają pieniądze na uzbrojenie strefy? Ano to, że inwestor wchodzi niemal na gotowe. Samorząd buduje wodociąg, kanalizację i drogi. Po stronie firmy, która ewentualnie chciałaby w strefie ulokować swoje finanse i działalność pozostaje jedynie doprowadzenie prądu i gazu.

Co ciekawe, w Gubinie już trwają prace związane z uzbrojeniem strefy. - Nie czekając na rozstrzygnięcia, postanowiliśmy wcześniej ruszyć z robotą. Zaryzykowaliśmy. Jak widać, opłacało się. Być może teraz, dzięki dofinansowaniu z LRPO pozostaną nam oszczędności. Pojawią się więc nadzieje, na przykład na kupno mieszkań z Wojskowej Agencji Mieszkaniowej dla potrzebujących - podsumowuje wiceburmistrz Justyna Karpisiak.

Roboty polegające na uzbrojeniu gubińskiej podstrefy ekonomicznej zakończą się za około miesiąc.

Czytaj też: Luksemburska firma NWM wybuduje w Gubinie fabrykę