MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Dziury po zimie rozmnożyły się jak rzadko której wiosny, a drogowcy nic z tym nie robią - alarmuje Czytelnik z Żelechowa

Redakcja
- Starostwo zamówiło u nas 120 ton grysu do załatania dziur - informuje Wiesław Jans z firmy Soldrog, którego spotkaliśmy w Świebodzinie na ul. Sulechowskiej
- Starostwo zamówiło u nas 120 ton grysu do załatania dziur - informuje Wiesław Jans z firmy Soldrog, którego spotkaliśmy w Świebodzinie na ul. Sulechowskiej fot. Mariusz Kapała
- Remont drogi w Sieniawie na pewno zostanie skończony - obiecuje starosta Zbigniew Szumski. - Mamy też rozstrzygnięty przetarg na remonty dróg, w ramach których położymy tysiąc ton masy bitumicznej.

I te prace będą prowadzone w maju i czerwcu, gdy pogoda będzie stabilna.

- Jadąc szosą prowadzącą z Niekarzyna do Pałcka wpadłem w sporą wyrwę i obawiam się, że uszkodziłem zawieszenie - wkurza się kierowca ze Świebodzina.

Podobnych telefonów do redakcji "GL" mamy więcej. Czytelnicy przesyłają nam maile, ostatnio napisali o skrzyżowaniu w Poźrzadle i drodze z Ługowa do Lubrzy.

"Od pewnego czasu obserwuję jakość polskich dróg, które zwłaszcza po zimie, są w opłakanym stanie. Na skrzyżowaniu w Poźrzadle, bezpośrednio przy trasie nr 2, powstała potężna wyrwa. Wiele osób korzysta z tej drogi, by zjechać na pobliską stację paliw, do całodobowego marketu, kantoru lub do pobliskiego motelu" - pisze Tomasz Romejko.

Pracują drogowcy ze Stargardu

- Trasę do Lubrzy właśnie załataliśmy - informuje Mirosław Olender, kierownik wydziału dróg w starostwie świebodzińskim. - I jak nie pójdzie tam większy ruch, to do kolejnych mrozów dziury nie powinny się odnowić. Natomiast w Poźrzadle jest znak, który mówi, że na drogę powiatową nie mogą wjeżdżać pojazdy o wadze przekraczającej 15 ton, a zakaz ten nagminnie jest łamany. Samej wyrwy nie da się załatać masą na zimno, a wytwórnie asfaltu dotąd nie ruszyły.

- Jesienią, gdy dziura była co najmniej pięć razy mniejsza, kilka razy zjawiła się ekipa z drogówki, i łatali dziurę udeptując gumowcami lepik z worka i podgrzewając palnikiem, efekty po krótkim czasie okazywały się jeszcze gorsze - zauważa T. Romejko.
Kiedy zatem możemy spodziewać się tutaj solidnego remontu?

- Żeby sytuacja się nie powtarzała trzebaby przebudować skrzyżowanie - stwierdza Olender. - tam jest ostry promień skrętu i ciężkie pojazdy po prostu łamią nawierzchnię.

W poniedziałek na ul. Sulechowskiej w Świebodzinie pracowali drogowcy ze Stargardu. - Starostwo zamówiło u nas 120 ton grysu do załatania dziur - informuje Wiesław Jans z firmy Soldrog. - W pracy pomaga nam urządzenie zwane peczerem, które miesza gorącą emulsję właśnie z grysem. Dotąd zużyliśmy 111 ton surowca, a pracowaliśmy między innymi w Sieniawie i Łagowie.

Najgorzej w gminie Łagów

Jednak droga prowadząca przez Sieniawą nie została zrobiona do końca, do załatania pozostał 300 metrowy odcinek ulicy.

- Remont drogi w Sieniawie na pewno zostanie skończony - obiecuje starosta Zbigniew Szumski. - Mamy też rozstrzygnięty przetarg na remonty dróg, w ramach których położymy tysiąc ton masy bitumicznej. I te prace będą prowadzone w maju i czerwcu, gdy pogoda będzie stabilna.

Wtedy drogowcy wrócą na drogi w gminie Łagów, które zdaniem starosty są w najgorszym stanie. Nowy asfalt pojawi się też między Rokitnicą i Węgrzynicami, Darnawą i Niekarzynem, Szczańcem i Wolomierzycami, Lubrzą i Buczyną, a także koło Błonia i na drodze między Węgrzynicami i Gryżyną. Starostwo wraz z gminą wyremontuje też główną ulicę Zbąszynka.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska