MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Fach plecionkarza skazany na zapomnienie?

Dariusz Brożek, oprac. (mad)
Zygmunt Dziubiński od 35 lat wyplata wiklinę. Jest mistrzem w swoim fachu. Następców jednak nie ma.
Zygmunt Dziubiński od 35 lat wyplata wiklinę. Jest mistrzem w swoim fachu. Następców jednak nie ma. fot. Dariusz Brożek
Okolice Trzciela i Pszczewa to lubuskie zagłębie wikliny. Sztuka wyplatana wierzbowych witek powoli jednak zanika. Dlaczego? To ciężka praca. Nielicznych koszykarzy łatwo rozpoznać po powykręcanych reumatyzmem palcach.

Od 35 lat Zygmunt Dziubiński z Pszczewa wyplata wiklinowe kosze, meble i ozdoby. Zaczynał w państwowym przedsiębiorstwie, teraz pracuje w zakładzie wikliniarskim zatrudniającym dwóch pracowników. - Kiedyś prawie każda gospodyni sama wyplatała kosze. Obecnie zajmuje się tym tylko kilka osób w naszej wsi - mówi.

Przeczytaj cały artykuł w Strefie Biznesu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska