MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Granice przesunięte

TOMASZ NIECIECKI
O blisko 900 ha powiększył się 1 stycznia Gorzów Wlkp. Dzień wcześniej uroczyście przesunięto granice miasta w kierunku Szczecina.

31 grudnia 2001 r., tuż po godz. 11.00, prezydent Tadeusz Jędrzejczak zerwał z nowej tablicy granicznej wstążkę i powiedział: - Powiększamy! - Jednak tak naprawdę, zgodnie z rozporządzeniem Rady Ministrów z 29 września 2001 r., Gorzów stał się większy dopiero po północy, a więc 1 stycznia br. Nowe miejskie tereny leżały dotąd w Kłodawie, lecz tylko 17 ha należało do gminy, reszta do Agencji Mienia Wojskowego i Skarbu Państwa. Z nowym rokiem miasto przejęło w zarząd ponad 1,5 km drogi krajowej nr 3.
Ostatni raz Gorzów powiększył się w 1975 r.

Najpierw droga i hipermarket

Przed przesunięciem granic Gorzów i Kłodawa przeprowadziły wśród swoich mieszkańców konsultacje społeczne w tej sprawie. Zmianę zaakceptowali zarówno gorzowianie, jak i kłodawianie. - Wraz z przesunięciem granic miasto dostało szansę rozwoju. Liczymy na zainteresowanie inwestorów nowymi gruntami, głównie spółdzielni mieszkaniowych i developerów - stwierdził prezydent Jędrzejczak. - Kłodawa zyska na przesunięciu granic 3,5 mln zł rekompensaty. Przeznaczymy je na rozwój infrastruktury. Jest szansa, że w krótkim czasie uzbroimy miejscowości, które tego wymagają - powiedział wicewójt Kłodawy Eugeniusz Wegienek.
Na uzbrojenie czeka także nowy nabytek Gorzowa, a więc byłe poligony. Brakuje jednak planu zagospodarowania przestrzennego dla tych terenów, bez którego nie można rozpocząć żadnej inwestycji. Gotowy jest projekt takiego dokumentu dotyczący części nowych gruntów Gorzowa - 200 ha najbliżej miasta. - Jeśli w lutym zaakceptują go radni, uzbroimy ten teren, powstanie nowa droga łącząca ulice Myśliborską i Słowiańską. Natomiast na działce, którą firma Tesco kupiła od Agencji Mienia Wojskowego, będzie hipermarket - wyjaśnił prezydent Jędrzejczak.

Dwa nowe osiedla

Architekt i urbanista Roman Ropela zaproponował, żeby na 260 ha po południowej stronie ulicy wylotowej z Gorzowa na Szczecin powstało osiedle mieszkaniowe i kompleks obiektów o funkcjach usługowych, zwłaszcza komercyjnych. Obiekty usługowe miałyby stanąć wzdłuż ulicy. W tej części osiedla w blokach mieszkałoby docelowo 11 tys. mieszkańców, w domkach dziesięć razy mniej. Plan przewiduje również ,,miejsce kultu religijnego’’, budowę szerokich ulic i ok. 8 km ścieżek rowerowych. Na ponad 200 ha po północnej stronie ul. Myśliborskiej również ma być osiedle. Wzdłuż ulicy przewiduje się miejsca pod budowę obiektów komercyjnych, zaś dalej - domków jednorodzinnych i domów wielorodzinnych. W tych pierwszych miałoby zamieszkać ok. 300 osób, w blokach - ok. 8 tys. Pierwsza część projektu będzie wyłożona do publicznego wglądu w Urzędzie Miejskim do 17 bm.

To też kupione

Poligony w Kłodawie to nie jedyny ,,wojskowy’’ nabytek Gorzowa. Po likwidacji jednostek w mieście pozostało wiele niezagospodarowanych nieruchomości. W grudniu 1999 r. samorząd kupił od Agencji Mienia Wojskowego część koszar przy ul. Chopina i fragment byłych poligonów (żeby powiększyć cmentarz komunalny, park Słowiański i pod budowę dróg). Natomiast w czerwcu wzbogacił się o koszarowce przy ul. Myśliborskiej. Dwa budynki przekazał Instytutowi Wychowania Fizycznego, jeden - Wyższej Szkole Biznesu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska