Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kandydatom wystarczy jeden głos

Anna Białęcka 76 833 56 65 [email protected]
Hutnicy już mogą mieć pewność, że ich interesy w radzie nadzorczej będzie reprezentował Maciej Łaganowski
Hutnicy już mogą mieć pewność, że ich interesy w radzie nadzorczej będzie reprezentował Maciej Łaganowski Anna Białęcka
W poniedziałek rozpoczną się wybory do rady nadzorczej KGHM. Jest trzech kandydatów, którzy już dziś mogą mieć niemal pewność, że zostaną członkami rady, bez względu na wszystko. - Wybory są niezgodne z prawem - przekonują związkowcy.

Przypomnijmy - trzech przedstawicieli załogi zostało wybranych do rady nadzorczej w maju. Wybory przebiegły zgodnie z prawem. Jednak mimo zapisu ustawowego, że wynik wyborów jest wiążący dla Walnego Zgromadzenia Akcjonariuszy, trzech wybranych przedstawicieli załogi zostało pominiętych przy zatwierdzaniu składu rady. Ze względu na to, że Józef Czyczerski, Leszek Hajdacki i Ryszard Kurek, według opinii zarządu KGHM, nie są członkami rady nadzorczej, zostały ogłoszone wybory uzupełniające. Sprawa zasadności niepowołania tych osób do rady trafiła do sądu. Kiedy zostanie rozstrzygnięta, na razie nie wiadomo. Wybory uzupełniające mają się one odbyć w dniach 19-20 września.

- To kolejne łamanie prawa przez zarząd KGHM - zapewniał szef miedziowej Solidarności Józef Czyczerski. - Zgodnie z regulaminem nie można przeprowadzić wyborów bez konsultacji z dotychczasowymi przedstawicielami pracowników w radzie nadzorczej. A takie konsultacje się na pewno nie odbyły z żadnym z nas.

Mimo takiego stanowiska związków, do rady nadzorczej KGHM kandydują trzy osoby: 64- letni Lech Jaroń, główny inżynier ds. soli w kopalni Polkowice-Sieroszowice, 51-letni Paweł Markowski, pracownik biura zarządu oraz 64-letni Maciej Łaganowski, główny specjalista ds. postępu technologicznego w głogowskiej hucie Tych kandydatów zgłosiły organizacje techniczne. W przypadku dwóch z nich było to Stowarzyszenie Inżynierów i Techników Górnictwa. Trzeciego związanego z hutą zgłosili przedstawiciele załogi. Pozostałe związki bojkotują wybory, nie zgłosiły ani jednego kandydata, nie zaproponowały także przedstawicieli do komisji wyborczych w oddziałach spółki.

Rzecznik zarządu KGHM, Dariusz Wyborski, twierdzi, ze wybory nie są stricte uzupełniające. - Uzupełniające są organizowane wtedy, gdy któryś z członków rady zmarł lub z innych przyczyn nie może pełnić swojej funkcji, a tutaj wybrani w maju przedstawiciele załogi nie zostali powołani do rady, nie byli więc jej członkami - mówi Wyborski. - Podczas tych wyborów zostanie jedynie uzupełniony skład rady do 10 wymaganych członków.

Nawet przy bojkocie wyborów przez największe związki i niewielkiej frekwencji wybory zostaną uznane za ważne. - Regulamin mówi o tym, że wygrywa ten, który otrzyma największa ilość głosów - mówi rzecznik Wyborski.

Jest trzech kandydatów i są trzy miejsca, więc praktycznie oni już nie muszą głosować nawet na siebie, bo oni automatycznie zostają już wybrani jako przedstawiciele załogi. Podczas wyborów uzupełniających frekwencja nie ma znaczenia. Tak więc kandydaci już dzisiaj mogą mieć pewność, że zostaną członkami rady nadzorczej, wystarczy bowiem, że otrzymają tylko po jednym głosie.

Lokalny portal przedsiębiorców

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska