Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ktoś tu wywiera naciski? W sprawie gorzowskiego szpitala napisaliśmy prawdę!

Robert Bagiński
Kierownictwo gorzowskiego szpitala broni się przed zarzutem o zastraszanie pracowników. Na potwierdzenie tego, publikuje oświadczenie jednej z liderek związku. Rzecz w tym, że nie odzwierciedla ono prawdy i w rzeczywistości jest potwierdzeniem zarzutów.

W tekście pt. „Mobbing w gorzowskim szpitalu? Opiekunki medyczne alarmują, że są zastraszane” (09.08.2023), opisaliśmy okoliczności w jakich opiekunki medyczne w Wielospecjalistycznym Szpitalu Wojewódzkim w Gorzowie Wlkp. są zmuszane do podpisywania niekorzystnych dla nich porozumień, które zmieniają ich stanowiska pracy, a także poziom zaszeregowania oraz wynagrodzenia.

To było ultimatum, że jeżeli nie podpiszemy tych porozumień, to będzie to równoznaczne z tym, że zostaniemy zwolnione – mówiła w tekście jedna z nich.

Wskazaliśmy, że o sprawie poinformowane zostały związki zawodowe, Narodowy Fundusz Zdrowia, ale również Państwowa Inspekcja Pracy. Zacytowaliśmy liderów związkowych z gorzowskiego szpitala z którymi formalnie rozmawialiśmy: Katarzynę Lepiesza z NSZZ „Solidarność” oraz Marię Kozimur ze Związku Zawodowego Pracowników Służby zdrowia.

To jest mobbing, powiedzmy sobie to szczerze – skonstatowała w rozmowie z GL, przewodnicząca Kozimur.

Mówiła również o „zastraszaniu” pracowników przez zarząd WSzW w Gorzowie oraz o swojej niezłomności w obronie praw pracowniczych.

Już po publikacji tekstu, na stronach szpitala pojawiła się informacja:

Na potwierdzenie kłamstw publikowanych przez Gazetę Lubuską załączamy oświadczenie Przewodniczącej Międzyzakładowego Związku Zawodowego Pracowników Ochrony Zdrowia w WSzW w Gorzowie pani Marii Kozimur

To sformułowanie jest nieprawdziwe i wydaje się być jedynie metodą obrony przez kierownictwo WSzW. Samo oświadczenie, również nie odzwierciedla prawdy.

Czytamy w nim: „Nieprawdą jest przytoczona w ww. artykule moja wypowiedź. Nigdy w ten sposób się nie wypowiadałam, zdecydowanie zaprzeczam, żebym udzielała takich informacji. Wiem, że w szpitalu obowiązuje Procedura Antymobbingowa i gdyby zaistniała taka sytuacja poinformowałabym o tym Pracodawcę natychmiast”. Nie wydaje się, że oświadczenie zostało napisane i podpisane dobrowolnie, ponieważ każde zacytowane słowo, co do przecinka, odpowiada przebiegowi rozmowy.

Artykuł został przygotowany rzetelnie, rozmówcy „GL” wiedzieli z kim, w jakim celu i o czym rozmawiają, ponieważ zostali o tym przed rozpoczęciem rozmowy oficjalnie poinformowani.

Rozmowy z liderami związków, nie z pracownikami chcącymi zachować anonimowość, co zawsze swoim rozmówcom gwarantujemy, zostały zarejestrowane. Ich treści nie publikujemy na tym etapie, tylko i jedynie ze względu na dobro rozmówców, którzy nam zaufali. Nie publikujemy tej rozmowy ze względu na ochronę osób o których była mowa, a które chcemy chronić.

Próby dezawuowania wiarygodności publikacji „GL” w ważnej społecznie sprawie, między innymi poprzez publikowanie oświadczeń osób, które są podległe zainteresowanym w tej sprawie osobom, ocenić należy bardzo negatywnie. Jednocześnie informujemy, że przygotowywane są kolejne publikacje o których zarząd WSzW w Gorzowie, Urząd Marszałkowski oraz inne osoby, doskonale wiedzą, ponieważ zawsze dajemy im prawo do odniesienia się do zarzutów.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska