O akcji gaśniczej pisaliśmy wczoraj w "GL" i we wtorek na naszym portalu. Przypominamy, że płonący dach budynku gasiło blisko 30 strażaków zawodowych i ochotników. Nikt nie doznał obrażeń, ale straty oszacowano aż na 200 tys. zł.
Biegły stwierdził, że mogło tam dojść do zaprószenia ognia. Policja czeka jeszcze na szczegółowe ustalenia. Wczoraj sierż. sztab. Justyna Łętowska z międzyrzeckiej policji poinformowała nas, że ze względu na dużą wysokość strat akta sprawy zostaną przesłane do prokuratury rejonowej w celu wszczęcia śledztwa w tej sprawie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?