Najpierw pościg, potem eskorta – pracowita nocna służba policjantów lubuskiej drogówki

W okolicach Słubic policjanci ruchu drogowego z Komendy Wojewódzkiej Policji w Gorzowie Wlkp. czekali na rozpoczęcie eskorty szczepionek przeciwko koronawirusowi. Mundurowi w pewnej chwili dostali od niemieckich policjantów informację o skradzionym busie marki peugeot, który wjechał do Polski.

- Zaraz potem lubuscy stróże prawa zauważyli opisywany pojazd. Włączyli sygnały błyskowe i dźwiękowe, chcąc, dając kierowcy znak do zatrzymania. Ten jednak nie reagował i próbował uciekać, przejeżdżając z bardzo dużą prędkością przez okoliczne miejscowości. W końcu kierowca peugeota stracił panowanie nad pojazdem i wypadł z drogi. To jednak nie ostudziło jego zamiarów, bowiem próbował jeszcze uciekać pieszo - informuje podkom. Maciej Kimet.

"Na nieszczęście" kierowcy peugeota policjanci byli szybsi i zatrzymali 24-latka. Potwierdzono też, że pojazd, którym uciekał, został skradziony w Niemczech. Mało tego: okazało się, że mężczyzna był pijany (miał ponad 2 promile!) i nie miał uprawnień do kierowania pojazdami.

- 24-latek został przekazany przybyłym na miejsce mundurowym ze Słubic, którzy przewieźli go do komendy. Natomiast policjanci drogówki po zakończeniu czynności wrócili do swojego pierwotnego zadania, czyli eskorty szczepionek przeciwko koronawirusowi - dodaje podkom. Kimet.

Po zatrzymaniu z 24-latekiem przeprowadzono czynności procesowe. Usłyszał zarzuty paserstwa, niezatrzymania się do policyjnej kontroli oraz kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości. Grozi mu do pięciu lat więzienia. 24-latek odpowie też za szereg wykroczeń drogowych, które popełnił, uciekając przez policyjnym patrolem.

Przeczytaj też:

• Lubuskie. Tu już nie ma ludzi, życia. Zostały tylko upuszczone domy i ruiny - ZDJĘCIA
• Piąta fala w Lubuskiem. Ponad 450 zakażeń. Są kolejne ofiary śmiertelne

WIDEO: Lubuska policja zabezpieczyła ponad kilogram narkotyków!