Remont obejmie ulicę Krzywoustego od ronda do skrzyżowania z ul. Piotra Skargi, wraz z przyległymi ulicami Kołłątaja, Rzeźniczą i Staromiejską. Skrzyżowanie zostanie przebudowane na rondo. Główna ulica zostanie poszerzona do czterech pasów, powstaną chodniki i nowe oświetlenie.
Zakończenie planowane jest na wrzesień. Kosztować będzie 8,3 mln zł. To I etap przebudowy tego odcinka ulic w kierunku os. Piastów Śl. Wykonawcą jest firma AMB Pol-Dróg.
W sytuacji, gdy w Serbach wciąż jest remontowana droga krajowa, głogowianie martwią się, jak będzie wyglądało jeżdżenie po mieście. - Już teraz trudno jest przejechać przez rondo Konstytucji 3 Maja - mówi pan Grzegorz. - W piątkowe popołudnia są takie korki, że trzeba stać w okolicy ronda nawet kilkadziesiąt minut. Obawiam się, że będzie jeszcze gorzej, gdy ruszy remont Krzywoustego.
W ratuszu uspokajają. - Nie powinno być tak źle - mówi rzecznik Krzysztof Sadowski. - Najpierw prace będą prowadzone obok dotychczasowej ulicy. Drogowcy wybudują dwa nowe pasy. Kiedy skończą, ruch przeniosą właśnie na nie i dopiero wtedy wezmą się za remont starego pasa jezdni. Tak więc utrudnienia powinny być minimalne.
Jednak nie jest wykluczone, że w pewnych momentach budowy, ruch na jedni będzie odbywał się w systemie wahadłowym. Ponadto pewnym odciążeniem ruchu na tej ulicy będzie możliwy objazd dla tych, którzy będą chcieli jechać za most w kierunku Leszna czy Sławy. A także dla wracających z tego kierunku i jadących na os. Piastów Śl. Utwardzona został ulica Nadbrzeżna, przejazd przez nią pozwoli na ominięcie ronda. - Ta droga powinna być dostępna dla kierowców już od jutra, czyli od środy - powiedział rzecznik prezydenta.
O to, czy droga nie wyrządzi szkody podziemnym budowlom martwią się natomiast miłośnicy historii. - Nie przeprowadzono żadnych badań na temat wpływu robót i wzmożonego ruchu drogowego na znane budowle podziemne - twierdzi Wiesław Maciuszczak z Towarzystwa Ziemi Głogowskiej. - Nie przeprowadzono również prac poszukiwawczych mających na celu rozpoznanie ewentualnych zagrożeń. W drugim etapie roboty będą prowadzone w okolicy obiektów pofortecznych, tzw. Blokhauzów ognia bocznego.
Jak twierdzi rzecznik Sadowski, i te obawy nie są potrzebne. - Tą sprawą także zajmował się konserwator zabytków - zapewnia. - Nie miał jednak zastrzeżeń. Ruch będzie "rozłożony" na czterech pasach. Zostaną jednak przeprowadzone specjalistyczne parce mające uchronić te budowle przed zalewaniem.
Zostanie wybrana ziemia, następnie ułożona w warstwach przekładanych folią. Będzie także wprowadzony drenaż, odprowadzający nadmiar wody.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?