Odbudowa kina w Międzyrzeczu ma kosztować ponad 9,2 mln zł

Dach kina Świt w domu kultury runął w maju 2006 r. Zaraz po katastrofie burmistrz Tadeusz D. (nie możemy podać jego nazwiska, bo w listopadzie został aresztowany) obiecywał, że remont zakończy się w połowie 2007 r. Termin upłynął półtora roku temu, ale chcąc obejrzeć film na dużym ekranie międzyrzeczanie muszą jeździć do Gorzowa Wlkp., albo do Pszczewa. Na razie zdołano tylko odgruzować rumowisko i wybudować nowy strop nad centralną częścią budynku. Trzeba jeszcze wymienić dach nad biurami i zapleczem, wyremontować pomieszczenia i widownię.

- Kiedy wreszcie zakończy się odbudowa. To skandal, żeby w powiatowym mieście kina nie było - mówi międzyrzeczanin Tomasz Łunkiewicz.

Umową za kilka dni

Wiceburmistrz Krzysztof Solarewicz twierdzi, że remont powinien się zakończyć na początku przyszłego roku. Nie wyklucza jednak, że otwarcie nastąpi nieco wcześniej i kolejny nowy rok mieszkańcy będą mogli przywitać podczas sylwestrowego koncertu w kinie.

- Właśnie rozstrzygnęliśmy przetarg. Wygrało konsorcjum kilku firm, których liderem jest spółka Gobud z Gorzowa Wlkp. Prace mają być zakończone w 12 miesięcy od sporządzenia umowy, która powinna zostać podpisana w ciągu kilku najbliższych dni - tłumaczy wiceburmistrz.

Budynek zostanie poszerzony. Zwiększy się powierzchnia holu, kilku pracowni i sal, z których mają korzystać uczestnicy odbywających się tam zajęć. Mniejsza będzie natomiast widownia. Do tej pory było tam 420 miejsc, po remoncie wstawionych zostanie 364 foteli.

Liczą na unijną kasę

Kino zostanie rozbudowane. Wiceburmistrz Solarewicz zapewnia, że za rok mieszkańcy będa w nim oglądać filmy.
(fot. fot. dariusz Brożek)

Gmina zapłaci wykonawcom 8 mln. 365 tys. zł. Jak zamierza sfinansować prace, skoro w budżecie zabezpieczono na ten cel 5 mln. 827 tys. zł? Wiceburmistrz wyjaśnia, że 1 mln. 375 tys. zł przeszedł z ubiegłorocznego budżetu, a kolejne 1 mln. 373 tys. zł władze zapłacą wykonawcom w przyszłym roku.

W ciągu ostatnich dwóch lat władze wydały na remont 889 tys. zł, zatem łączny koszt odbudowy wyniesie 9 mln. 254 tys. zł. Przypominamy, że gmina nie dostała pieniędzy z ubezpieczenia, ani z Brukseli, choć w ub.r. wystąpiła o unijną dotację na odbudowę. Za kilka tygodni urzędnicy zamierzają złożyć kolejny wniosek.