Odnowią ośrodek dla niesłyszących

Starostwo powiatowe, które prowadzi ośrodek, od dłuższego czasu zabiegało o pozyskanie środków na remont budynku. Przy poprzednim rozdaniu projekt nie miał "szczęścia". Teraz został pozytywnie zaopiniowany.

- To jedna z większych inwestycji w tej kadencji - zaznacza Marek Cieślak, starosta żarski.- Mamy ósme, bardzo wysokie miejsce na liście, a na inwestycję otrzymamy blisko 85 proc. dofinansowania z Lubuskiego Regionalnego Programu Operacyjnego, tj. 2 mln 81 tys. zł. Jednym z warunków przyznania dotacji większości programów edukacyjnych jest poprawa jakości warunków do pracy i nauki dla wychowanków ośrodka. Na razie czekamy na podpisanie umowy, które nastąpi lada dzień. Wstępnie zechcemy zacząć roboty we wrześniu. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, prace zakończą się w czerwcu przyszłego roku.

Całość ma kosztować 2 mln 448 tys. 795 zł, starostwo ma dołożyć z własnych środków zaledwie 367, 3 tys. zł.

Zaoszczędzą na rachunkach

Projekt przewiduje przełożenie dachu, montaż kolektorów słonecznych, dzięki którym uda się zaoszczędzić na opłatach za energię. Stolarka okienna w dużej części jest już wymieniona, dzięki staraniom i kreatywności dyrektora ośrodka. Janusz Stasiak, różnymi sposobami dochodzi do pieniędzy, szuka sponsorów. Wykorzystuje każdą okazję, by poprawić warunki do nauki i pracy uczniom i nauczycielom. - Baza na pewno będzie znacznie lepsza. Przestrzeń, jaką dysponowaliśmy nie była w pełni wykorzystana. Po zmianach będzie to znacznie bardziej racjonalne i przystosowane do potrzeb wychowanków ośrodka. Do tej pory brakowało nam środków na remont kotłowni i wprowadzenie pieca, który mamy od pięciu lat - mówi J. Stasiak.- Większość dotychczasowych remontów robiliśmy metodą gospodarczą, znacznie tańszą, niż gdyby trzeba było zlecić to firmie. Tym, sposobem udało się wypracować spore oszczędności.
W projekcie przebudowy jest montaż tak potrzebnej szkole windy. Internat, który mieści się na parterze i piętrze, ma być przeniesiony na poddasze. Piętro zajmą pomieszczenia szkoły specjalnej. Do tej pory zajęcia edukacyjne odbywają się w sąsiednim budynku. Remont pozwoli wszystko zmieścić w jednym i utworzyć kompleks. Poza tym zastosowane ekologiczne technologie przyniosą spore oszczędności.
Z rychłego remontu cieszą się i nauczyciele i uczniowie. Nie wiadomo jeszcze, jak będzie wykorzystany budynek obecnej szkoły. - Na pewno nie nadaje się na świadczenie usług- dodaje starosta - być może wykorzystamy go na lokale socjalne, w najgorszym wypadku rozbierzemy.