MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Pijany zawodowy żołnierz z jednostki w Sulechowie jechał zygzakiem po S3. Miał 1,8 promila alkoholu

(pij)
Kompletnie pijany zawodowy żołnierz jechał samochodem "estrójką".
Kompletnie pijany zawodowy żołnierz jechał samochodem "estrójką". Piotr Jędzura
Jadącego zygzakiem volkswagena zauważyli kierowcy na S3 nocą z piątku na sobotę 12 grudnia. Zaalarmowani zielonogórscy policjanci samochód zatrzymali na rondzie Rady Europy. Kierowca był kompletnie pijany.

Kierowcy jadący S3 zauważyli niebezpieczną jazdę kierowcy volkswagena. Samochód jechał zygzakiem. Powodował niebezpieczeństwo zepchnięcia samochodów na pobocze lub czołowego zdarzenia z samochodami jadącymi z naprzeciwka. Kierowcy zaalarmowali zielonogórską policję. Volkswagen jechał z Sulechowa w kierunku Zielonej Góry. Na miejsce pojechały patrole. Jeden z nich dostrzegł volkswagena wjeżdżającego do Zielonej Góry.

Samochód został zatrzymany na rondzie Rady Europy. Kiedy policjanci podeszli do kierowcy natychmiast zorientowali się, że jest on kompletnie pijany. Potwierdziło się to kiedy kierujący dmuchnął w alkomat. – 38-letni mężczyzna prowadził samochód mając 1,82 promila alkoholu w wydychanym, powietrzu – mówi nadkom. Małgorzata Stanisławska, rzeczniczka zielonogórskiej policji.

Kierujący volkswagenem 38-latek, to zawodowy żołnierz z jednostki w Sulechowie. Służy w 5 Lubuskim Pułku Artylerii. Kompletnie pijany żołnierz prawdopodobnie wracał ze służby w sulechowskiej jednostce do domu w Zielonej Górze. Na miejsce została wezwana przez policję żandarmeria wojskowa, której bezpośrednio podlega zawodowy żołnierz. Z pewnością 38-latek straci pracę w wojsku.

Zawodowemu żołnierzowi za prowadzenie po pijanemu grozi kara do dwóch lat więzienia. Prawo jazdy straci na czas nie krótszy niż 3 lata, lub nawet na 15 lat. Zapłaci również grzywnę nie niższą niż 5 tys. zł.

Przeczytaj też: Płaciła abonament do 75 roku życia, a i tak dostała karę

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska