Lubuski parlamentarzysta partii Zieloni wielokrotnie zabierał głos ws. nielegalnych, ekonomicznych emigrantów pochodzących z krajów Bliskiego Wschodu i Afryki. Protestował również kiedy Polska uszczelniała granicę z Białorusią i przeciwstawiała się inspirowanym przez Rosję działaniom Łukaszenki. Tym razem doczekał się odpowiedzi na pismo skierowane do komendanta Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej w Krośnie Odrzańskim. Parlamentarzysta interweniował w sprawie czasu, w jakim zatrzymani muzułmańscy imigranci mogą korzystać ze stanowisk komputerowych z dostępem do Internetu. W ocenie posła przeznaczone na ten cel 16 godzin na dobę, to zdecydowanie za mało. Chciał by ze względu na rozpoczynający się właśnie ramadan, osadzeni mogli korzystać ze stanowisk do 2. w nocy. Na pismo odpowiedział mu gen. bryg. SG Tomasz Michalski. W ocenie komendanta prośba posła nie jest zasadna. Jak informuje w ośrodku w Krośnie Odrzańskim przebywa aktualnie 62 cudzoziemców, a stanowisk komputerowych jest 15, co gwarantuje możliwość kontaktu z bliskimi w czasie muzułmańskich świąt, o co wnioskował Aniśko. – Chciałbym zaznaczyć, że przedłużenie otwarcia sali komputerowej wyłącznie ze względu na Ramadan, mogłoby zostać odebrane przez osoby innego wyznania jako co najmniej nierówne traktowanie – dodał komendant Michalski podkreślając równocześnie, że wzorem lat ubiegłych ośrodek umożliwia cudzoziemcom przechowywanie oraz jedzenie posiłków po zachodzie słońca. Pismo komendanta straży granicznej posła nie przekonało. - Ciężko odeprzeć wrażenie, że otrzymana odpowiedź jest lakoniczna, a fragment mówiący o „nierównym traktowaniu” uzasadnieniem nieco wymuszonym – napisał w mediach społecznościowych niepocieszony poseł Aniśko.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?