POLONIA KOZERA SŁUBICE - BAŁTYK GDYNIA 0:4 (0:1)
POLONIA KOZERA SŁUBICE - BAŁTYK GDYNIA 0:4 (0:1)
Bramki: Riebandt (9), Nadolny (55), Adamus (62), Drzymała (71).
POLONIA KOZERA: Tumaszyk - Ailton (od 65 min Sidorowicz), Steinke, Gaca, Marcinkowski - Timoszyk (od 65 min Jeferson), Matwijów (od 53 min Sylla), Filipe, Krzyżanowski (od 68 min Jamaica) - Posmyk, Wawszczak.
BAŁTYK: Chamara - Zybert, Wasielewski, Martyniuk, Drzymała (od 80 min Chorab) - Adamus, Pietrzak, Granosik, Riebandt - Nadolny (od 75 min Bielecki), Kudyba.
Czerwona kartka: Posmyk (56). Żółte kartki: Posmyk, Marcinkowski, Steinke - Kudyba, Adamus. Sędziował Jarosław Przybył (Kluczbork). Widzów 200.
Po ostatnim, przegranym meczu w Radzionkowie gospodarze czuli spory niedosyt. Niepowodzenie chcieli powetować sobie właśnie w pojedynku z Bałtykiem. Nic z tego.
Goście ostatni raz na wyjeździe wygrali prawie rok temu, więc zdecydowanym faworytem była Polonia. Początek zdawał się to potwierdzać. Niestety, żadna z trzech dogodnych okazji na otwarcie wyniku nie znalazła drogi do siatki. Rywal jakby tylko na to czekał. Już pierwsza sytuacja przyjezdnych zakończyła się golem. W 9 min debiutujący w wyjściowej jedenastce Sławomir Riebandt wykorzystał błąd słubickiego bramkarza Artura Tumaszyka i zdobył prowadzenie.
Nasi szarpali, próbowali doprowadzić do remisu, ale byli bezradni.
W drugiej połowie nadal nie odpuszczali i wydawało się, że przynajmniej raz trafią. Marzenia o korzystnym rezultacie prysły jednak w 55 min, gdy na 2:0 podwyższył Łukasz Nadolny. Minutę później poloniści "strzelili" samobója, a konkretnie nasz najlepszy snajper Paweł Posmyk, który został usunięty z boiska za niecenzuralne słowa skierowane w stronę swoich kibiców. Rywal z miejsca wykorzystał liczebną przewagę i klęska stała się faktem.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?