MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Różnice na mapach widać gołym okiem

Tadeusz Krawiec
Ponad trzy lata opracowywano w Choszcznie studium zagospodarowania przestrzennego. - Komuś zależało na jego opóźnianiu - mówią mieszkańcy.

Niewykluczone, że sprawą zajmie się prokuratura.

23 maja br. w artykule ,,To jest inna mapa'' ujawniliśmy, że choszczeński magistrat posługuje się zupełnie inną mapą, która jest załącznikiem do ,,Studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego gminy Choszczno'', niż ta, która została zatwierdzona przez Radę Miejską w marcu 2006 r. Tymczasem jakiekolwiek zmiany w planach można było wprowadzać tylko decyzją radnych. A ci nie pamiętają żadnej zmiany w studium!

Ktoś kombinował
- Nie potrzeba specjalisty, by zauważyć istotne różnice pomiędzy oryginałem, a mapą, którą posługuje się magistrat - mówi poprzedni przewodniczący RM Piotr Nahorski.

O tym, że ktoś musiał kombinować przy studium, otwarcie mówią też mieszkańcy Osiedla Nr 1 w Choszcznie, którzy od ponad roku protestują przeciwko próbie budowy supermarketu przy ul. Rybackiej (pisaliśmy o tym po raz ostatni w artykule ,,Nie chcą supermarketu''). - W chwili, gdy nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że powstanie tu supermarket, włodarze gminy zapewniali nas, że to tzw. tereny zdrowotne i żaden sklep tu nie powstanie. Niedawno dowiedzieliśmy się, że już można na tej działce zbudować sklepy i mieszkania - mówi Jerzy Gumuliński, wiceprzewodniczący wspólnoty mieszkaniowej przy ul. Rybackiej.

- Myślę, że ktoś tu sprytnie wykorzystał naszą nieuwagę i nas oszukał. Już kilkanaście lat temu nie zgadzaliśmy się na postawienie wzdłuż murów obronnych pawilonów handlowych. Zapewniano nas, że nic takiego nie powstanie tymczasem dzisiaj dowiadujemy się, że pod nosem zbudują nam aż 15 pawilonów. Podobno na miejscu piaskownicy powstanie pijalnia piwa - mówi Leonora Wasiłowicz z ul. 22 Lipca.

Przestępstwo czy nie?

- To jeszcze nie dowód, ale jeżeli okaże się, że jest to prawda, to powinna się tym zająć prokuratura - mówił burmistrz Robert Adamczyk, któremu pokazaliśmy zdjęcia mapy sfotografowanej przez nas na marcowej sesji. Kolejne kroki podejmie dopiero po tym, jak zapozna się z opinią architekta, która nadzorował wykonanie studium. Jeśli okaże się to konieczne, trzeba będzie wstrzymać wydawanie decyzji o warunkach zabudowy nawet na dziewięć miesięcy! Okazuje się, że w magistracie już nie pracuje urzędnik, który współpracował z architektem.

- Opracowywanie nowego studium raczej nie wchodzi w grę. To byłby kolejne, zmarnowane lata dla gminy - mówi Bogusław Szymański, obecny przewodniczący RM. W sobotę w Korytowie przebywał Jerzy Stępień, prezes Trybunału Konstytucyjnego. Przedstawiliśmy mu sprawę. - To przestępstwo poświadczenia nieprawdy - skwitował prezes.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska