- Zebrało się kilka bardzo ważnych tematów dlatego zorganizowałem to spotkanie - powiedział senator Platformy Obywatelskiej Henryk Woźniak do dziennikarzy.
Na konferencji omawiał między innymi projekt strategii Rozwoju Regionalnego.
-Niepokoi mnie fakt, że Gorzów jako miasto wojewódzkie został zaklasyfikowany jako ośrodek o znaczeniu regionalnym i lokalnym. Miasto odgrywa ważną rolę w pasie transgranicznym - powiedział Woźniak. Senator wystosował w tej sprawie pismo do minister rozwoju regionalnego Elżbiety Bieńkowskiej. Według polityka w tej sprawie zdecydowanie powinni wypowiedzieć się też radni miasta.
- Gorzów i Zielona Góra za naszego życia nie będą w Polsce metropoliami. Osoby, które teraz się tego domagają są megalomanami i ignorantami. W Lubuskim mamy dwie stolice. Miasta te mają znaczenie krajowe, regionalne i transgraniczne. Od władz regionu zależy jak wykorzystamy ten potencjał. Mówienie o metropoliach naraża nas na śmieszność w kraju - skomentował marzenia o stworzeniu z lubuskich stolic metropolii.
Podczas konferencji senator powołał się na badania społeczne przeprowadzane przez psychologa społecznego profesora Janusza Czapińskiego. Z jego diagnozy społecznej wyłania się czarny obraz. Według badacza lubuskie w tym roku zajmuje ostanie miejsce, jeżeli chodzi o jakość życia.
- Wielkie znaczenie dla naszego regionu mogą mieć specjalne strefy inwestycyjne. Brakuje nam jednakże parku technologicznego. Niezbędne jest zwiększenie nakładów na poszukiwania i eksploatację złóż gazu i ropy naftowej, które mogą przyczynić się do podniesienia atrakcyjność inwestycyjnej naszego regionu - mówił senator.
W trakcie konferencji polityk poruszył również kwestię etyki w polityce. Nie było jendak mowy o głośnych w Polsce ostatnio aferach: hazardowej i stoczniowej.
Pojawił się wątek regionalny, który bulwersuje do tej pory. Prezydent Gorzowa nie zdecydował jeszcze, czy zwolni z pracy sekretarza miasta Ryszarda K , po tym jak został on skazany za jazdę po spożyciu alkoholu. - Dość pijaństwa. Prowadzi to do załamania standardów życia publicznego. Takie zachowania niszczą przestrzeń społeczną. Sekretarz miasta powinien sam zrezygnować ze stanowiska - grzmiał senator.
Na konferencji wrócił temat zagospodarowania przestrzennego Gorzowa. Senator w dosadnych słowach skomentował politykę miasta w tym zakresie. - Wciąż mamy urbanistyczny nieład w śródmieściu. Miastu potrzebny jest architekt, który zaproponuje spójny charakter przebudowy. Najwyższy czas pokazać nowoczesne miasto na miarę XXI wieku. Jestem przeciwny płotom i barakom, które pojawiają się w śródmieściu - zakończył zdecydowanie swoją wypowiedź.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?