Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Strzelanina przy Olimpijskiej! Warta odprawiła Karkonosze z bagażem pięciu bramek

Robert Gorbat
Robert Gorbat
Piłkarze Warty Gorzów Wlkp. (bordowe koszulki) są rewelacją wiosennej rundy rozgrywek III ligi. W środę (27 kwietnia) odnieśli piąte zwycięstwo, pokonując na swoim boisku Karkonosze Jelenia Góra.
Piłkarze Warty Gorzów Wlkp. (bordowe koszulki) są rewelacją wiosennej rundy rozgrywek III ligi. W środę (27 kwietnia) odnieśli piąte zwycięstwo, pokonując na swoim boisku Karkonosze Jelenia Góra. Robert Gorbat
Piłkarze Warty Gorzów nie zwalniają tempa. W środę (27 kwietnia) odnieśli swoje piąte zwycięstwo w wiosennej rundzie rozgrywek III ligi. Tym razem ich ofiarą były Karkonosze Jelenia Góra.

WARTA GORZÓW WLKP. – KARKONOSZE JELENIA GÓRA 5:3 (4:1)

  • Bramki: Jachno (3), Gardzielewicz 2 (13, 42), Krauz 2 (32, 64) – Toure (19), Baszak (46), Kurianowicz (88).
  • Warta: Bukowski – Bielawski, Ogrodowski, Siwiński, Grudziński – Ufir (od 60 min Rybicki), Jachno (od 60 min Majerczyk), Marchel (od 70 min Duda), Gardzielewicz (od 87 min Zdzichowski) – Kasprzak (od 60 min Mikołajczak) – Krauz.
  • Karkonosze: Prochoń – Szczudliński, Kuźniewski, Kocot, Firlej (od 78 min Bębenek) – Kulchawy, Niemienionek, Dąbrowski (od 46 min Czerwiński), Siudak (od 70 min Dryja) – Toure (od 70 min Kurianowicz), Baszak.
  • Widzów: 200.

Uwielbiają strzelać

Te drużyny uwielbiają strzelać w bezpośrednich pojedynkach. Jesienią 4:1 dla Karkonoszy, w środę 5:3 dla Warty. Czy ktoś powie, że z trzecioligowych boisk wieje nudą?!

Szalony początek

Wynik już w 3 min otworzył Paweł Jachno, pakując piłkę w „okienko” jeleniogórzan „pasówką” spoza pola karnego. Trafienie, że palce lizać! Kilkadziesiąt sekund później mógł wyrównać Nikodem Siudak, ale Piotr Bukowski znakomicie obronił jego „główkę”. W 13 min gospodarze prowadzili 2:0. Szybką wymianę piłki na prawym skrzydle zakończył ostrym dośrodkowaniem Dawid Ufir, a Karol Gardzielewicz tylko dostawił „hokejkę” na linii pola bramkowego. O to, by miejscowym nie było zbyt radośnie zadbał w 19 min Gwinejczyk z belgijskim paszportem Ibrahima Toure. Były gracz czarnogórskiej ekstraklasy uprzedził po długim podaniu z głębi pola Bukowskiego i głową zdobył kontaktowego gola.

Dobili przyjezdnych

Odpowiedź warciarzy była piorunująca. W 32 min ich kapitan Paweł Krauz wyskoczył najwyżej do futbolówki, dośrodkowanej z rzutu wolnego przez Adriana Bielawskiego i przywrócił swojej drużynie dwubramkowe prowadzenie. Dziesięć minut później kolejny cios zadał przyjezdnym Gardzielewicz. Po znakomitej, kombinacyjnej akcji czterech gorzowian i finalnym podaniu Adriana Marchela zostało mu tylko zapytać bramkarza Karkonoszy, w który róg chce dostać piłkę. Mateusz Prochoń poprosił o swój prawy, więc futbolówka właśnie tam wylądowała w siatce.

Po przerwie szaleństwa ciąg dalszy

Jeśli ktoś sądził, że strzelanina przy Olimpijskiej zakończyła się w pierwszych 45 minutach, to był w grubym błędzie. Tuż po wznowieniu gry po przerwie z bliska trafił pod poprzeczkę Mateusz Baszak. Zatem 4:2. Jeleniogórzanie ruszyli do przodu, gospodarze mieli problemy z wyjściem z własnej połowy. Trener Mateusz Konefał sięgnął po rezerwy i właśnie wpuszczony do gry z ławki Krystian Rybicki wyprowadził w 64 szybką kontrę Warty. Piłka trafiła do gorzowskiego „Zlatana”, czyli Krauza, który po wygraniu pojedynku ze stoperem rywali uderzeniem po ziemi w dalszy róg podwyższył prowadzenie na 5:2. W 88 min rozmiary porażki Karkonoszy zmniejszył po indywidualnej akcji środkiem boiska Kamil Kurianowicz. Już w doliczonym czasie gry na listę strzelców mógł się ponownie wpisać Baszak, lecz chybił, uderzając z ostrego kąta z woleja.

Ach, co to były za emocje! I jak pięknie Warta strzelała!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska