- Jak wiadomo u naszych polskich rusofobów, Putin jest gorszy od Hitlera, a armia rosyjska od armii niemieckiej. Bomby, które zrzucają Rosjanie są gorsze niż bomby niemieckie. Efekt tego jest taki, że doszliśmy do takiego etapu, że II wojna światowa była prowadzona z sowietami, a wygrali tą wojnę żołnierze wyklęci – tak, w zaskakujący sposób na antenie Radia Gorzów mówił w środę, członek zarządu województwa lubuskiego, Tadeusz Jędrzejczak z Nowej Lewicy.
Była to reakcja na pytanie o to czy w związku z rosyjską agresją na Ukrainę, z budynku gorzowskiego magistratu nie powinna zniknąć stara tablica upamiętniająca wyzwolenia ziem zachodnich przez Wojsko Polskie i Armię Czerwoną. Jędrzejczakowi nie spodobała się idea Instytutu Pamięci Narodowej, by likwidować miejsca poświęcone „braterskiej pomocy” ze wschodu. Były prezydent Gorzowa ostro sprzeciwił się takim pomysłom.
- Zburzcie Pałac Kultury, zlikwidujcie Radio Zachód, bo wywodzi się z komunistycznej rozgłośni. Proponuję zlikwidować Uniwersytet Zielonogórski, bo powstał na bazie szkoły im. Gagarina – wyliczał w emocjach radny województwa - Trzeba zlikwidować reformę rolną, ziemię odebrać, oddać trzeba fabryki, których nie było, chłopów zagonić z miast i osiedli do „czworaków” tak jak przed wojną żyli – odpowiadał zdenerwowany.
Prowadzący audycję Jacek Dreczka próbował tonować nastroje, ale Jędrzejczak nie dał się zatrzymać.
. - Ja jestem dumny, że byłem w partii (PZPR), która dała ludziom chleb, awans społeczny, zlikwidowała analfabetyzm i stworzyła setki tysięcy miejsc pracy, miliony! – wykrzykiwał do mikrofonu - Cała prawica gorzowska, przedstawiciele PiSu i księża katoliccy powinni pójść pod urząd, zedrzeć tablicę, bo jak wiadomo Armia Czerwona przyniosła nam niewolę, bo żyliśmy pod okupacją hitlerowską w swobodzie. Na uniwersytetach się uczyliśmy i kręciliśmy polskie filmy. Zedrzeć to należy i w obecności Ukraińców gnębionych i mordowanych przez Rosjan, powinno się rozpalić stos i tą tablicę spalić. Taka jest moja propozycja! – odpowiadał sarkastycznie Jędrzejczak.
Jego radiowy występ nie umknął uwadze słuchaczy Radia Gorzów. – Jestem w szoku w jaki sposób osoba publiczna jaką jest były prezydent się wypowiada – komentowała pani Marta, a pani Jolanta dopowiadała – Nie przegrał wyborów z powodu niegospodarności, lecz z powodu arogancji, która na takim stanowisku po prostu jest nie na miejscu. - „Oswobodzenie Gorzowa”, to raczej jego wcielenie do Polski, a „Armia Czerwona” dziś nie kojarzy się z niczym pozytywnym – napisał pan Robert. – Wyszło szydło z worka! Cóż za resentymenty jeśli idzie o armię okupacyjną – kwitował Stanisław, a słuchacz Paweł proponował by tablicę zostawić oraz dopisać erratę na temat tego wyzwolenia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?