Zatrzymano 51-letniego właściciela firmy transportowej, do którego należała zabezpieczona cysterna. Jak ustalili policjanci mężczyzna kupował olej na fikcyjną firmę, a następnie wykorzystywał go niezgodnie z przeznaczeniem tankując samochody ciężarowe należące do jego firmy. Do tego celu wykorzystywał cysternę, która była specjalnie przystosowana do tankowania samochodów.
- 51-latek fałszował także faktury i inne dokumenty oświadczając, że wykorzystuje olej na cele zgodne z przeznaczeniem, czyli ogrzewanie - informuje rzeczniczka zielonogórskiej policji podkom. Małgorzata Stanisławska. Dzięki temu nie płacił podatku akcyzowego, jak w przypadku oleju napędowego.
Różnica w cenie pomiędzy olejem opałowym, a napędowym wynosi ponad 1 zł i jak szacują policjanci straty skarbu państwa spowodowane niezapłaceniem podatku akcyzowego mogą wynieść nawet kilkaset tys. zł.
Właścicielowi firmy przedstawiono zarzuty fałszowania dokumentów w związku z zakupem oleju, a także uszczuplenia podatku akcyzowego. Grozi mu kara do nawet pięciu lat więzienia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?