MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Teatr to moje miejsce

Dorota Lipnicka
Dorota Lipnicka
Licealista Jakub Potyrcha opowiada nam o swojej wielkiej pasji do aktorstwa.

Kiedy zaczyna się spektakl cała trema natychmiast mija. - To prawdziwa magia. Czuję się na teatralnej scenie jak ryba w wodzie. Wiem, że to idealne zajęcia dla mnie - opowiada o swojej pasji uczeń drugiej klasy liceum Jakub Potyrcha.
Aktorskie zacięcie miał w sobie od zawsze. Zaczęło się już w piątej klasie podstawówki, kiedy dołączył do kółka teatr-alnego, prowadzonego w jego szkole.

- Na początku nie było łatwo. Ciężko otworzyć się przed większą grupą osób. A teatr wymaga od nas okazywania emocji, dużej ekspresji, odwagi - opowiada chłopiec. Z każdym rokiem jednak rozwija swoje umiejętności i nabiera pewności siebie. Obecnie należy do grupy młodzieżowej sekcji teatralnej w Międzyrzeckim Ośrodku Kultury, prowadzonej przez instruktor Izabelę Spławską.
- Aktualnie pracujemy nad bardzo ważną sztuką. W kwietniu wystawimy ją we Wrocławiu, będzie to praca dyplomowa naszej pani reżyser. Sztuka nosi tytuł „Mama-Nic” i opowiada historię dziewczynki, której mama pewnego dnia znika. Bohaterka szuka jej, wędrując po różnych światach. Nikt nie wie, co się stało. W końcu ją znajduję, ale mama okazuje się być niewidzialna. Dziewczynce pomaga niewidomy malarz - mówi Jakub.

Dotychczas razem ze swoją grupą grali na scenie w Międzyrzeczu, dla szkół, wzięli udział także w ogólnopolskim przeglądzie teatralnym w Łodzi. - Bardzo ważnym dla mnie spektaklem było przedstawienie pt. „ Zach-ciało”, które od początku do końca zrobiliśmy sami. Długo nad nim pracowaliśmy. To opowieść o naszym życiu, codziennych problemach, szkole, podróży - wyjaśnia młody aktor. Jakub ma już konkretne plany na przyszłość. Jego marzeniem jest dostać się do Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej we Wrocławiu. Chciałby kiedyś grać jak jego ulubienie akto-rzy - Kevin Spacey i Marc-in Dorociński. W działaniach wspiera go rodzina i przyjaciele.

- To dla mnie bardzo ważne. Cieszę, że podoba im się moja gra aktorska. Doceniają to co robię. Wiem, że przede mną jeszcze dużo ciężkiej pracy. Cały czas się rozwijam i jestem szczęśliwy, robiąc to co kocham - dodaje J. Potyrcha.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska