Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

TVP Gorzów ma mieć nowego szefa, bo obecny ponoć za bardzo promuje Zieloną Górę

(beb, zeb)
Przemysław Jocz ma 36 lat, jest absolwentem politologii (specjalizacja dziennikarstwo) na uniwersytecie szczecińskim. Zanim został rzecznikiem kostrzyńskiego magistratu pełnił tę samą funkcję w gorzowskim starostwie.
Przemysław Jocz ma 36 lat, jest absolwentem politologii (specjalizacja dziennikarstwo) na uniwersytecie szczecińskim. Zanim został rzecznikiem kostrzyńskiego magistratu pełnił tę samą funkcję w gorzowskim starostwie. fot. Beata Bielecka
Przemysław Jocz, obecnie rzecznik prasowy kostrzyńskiego magistratu i przewodniczący miejskiego koła SLD w Witnicy, jest kandydatem na szefa lubuskiego oddziału telewizji - dowiedzieliśmy się nieoficjalnie.

- Nie potwierdzam i nie zaprzeczam - powiedział nam P. Jocz.
O ewentualnej zmianie nic nie wie na razie biuro prasowe Telewizji Polskiej w Warszawie. - System mianowania na dyrektorów oddziałów jest dwuetapowy - mówiła nam pracownica tego biura.

- Nowego kandydata zgłasza zarząd radzie nadzorczej i to ona rozpatruje kandydaturę. Nie mamy żadnych informacji o tym, by zarząd zgłosił kogokolwiek, a posiedzenie rady nadzorczej było w poniedziałek. Następne będzie za ok. 3-4 tygodnie. Być może wtedy dowiemy się czegoś na ten temat - dodała.

Co na to obecny dyrektor lubuskiego oddziału TVP Łukasz Kotalla? - Szef jest do końca tygodnia na zwolnieniu lekarskim - usłyszeliśmy w gorzowskiej siedzibie telewizji.

- Chęć zmiany na stanowisku szefa telewizji lubuskiej podyktowana jest tym, że obecny dyrektor, zbyt mocno promuje Zieloną Górę (jest zielonogórzaninem), co nie podoba się gorzowskim parlamentarzystom, m.in. z SLD - mówił nasz informator. Poseł SLD Jan Kochanowski zapytany przez nas o to, czy Sojusz chce zmiany na stanowisku dyrektora lubuskiej telewizji odpowiedział, że nic o tym nie wie. - To spekulacje - stwierdził.

Rozmawialiśmy też dziś z członkiem rady programowej TVP Gorzów Romanem Błaszczakiem, gorzowianinem. - Pogłoski o zmianie dyrektora słyszałem półtora miesiąca temu, ale dyr. Kotalla stanowczo temu zaprzeczył - stwierdził Błaszczak. Jego zdaniem równowaga pomiędzy materiałami z północy i z południa regionu jest w TVP Gorzów zachowana. - Pan dyrektor tego pilnuje i bardzo dobrze, bo to jest w końcu publiczna telewizja całego regionu - stwierdził Błaszczak.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska