MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Ustawiła rynek

STEFAN CIEŚLA 722 57 72 [email protected]
- Jeżeli prezydent nie zareaguje, zostaniemy wykończeni - do tak dramatycznych wniosków doszli szefowie Altvatera, Laguny i Albara. Firmy zbierające w mieście 90 proc. odpadów zjednoczyły się w walce o wyeliminowanie z rynku nieuczciwego ich zdaniem konkurenta.

,,Działająca w podstępny sposób firma Ragn Sells pozbawia nas podstaw funkcjonowania, proponując zaniżone ceny na swoje usługi. (...). Według naszych szacunków Zakład Utylizacji Odpadów stracił ponad 1 mln zł. Działając na pograniczu prawa, (firma Ragn Sells - red.) nie spotyka się naszym zdaniem z odpowiednio stanowczymi działaniami władz miasta’’ - szefowie firm zarzucili w liście prezydentowi. - Robimy wszystko, aby cofnąć Ragn Sells zezwolenie na zbieranie odpadów - szefowa wydziału ochrony środowiska Dorota Szukalska-Koźlakowska broni urzędu.

Ustawiła rynek

Spółka Ragn Sells ze szwedzkim kapitałem i z siedzibą w Warszawie na gorzowskim rynku odpadów pojawiła się z początkiem 2003 r. - Najpierw ustawiła sobie rynek, a potem umowami ze spółdzielniami szantażowała miasto, aby dało jej pozwolenie na wywóz odpadów - mówi prezes Laguny Ewa Szczepańska.
Firma rozpoczęła w Gorzowie działalność bez pozwolenia. Miasto podało ją za to do sądu i prezes ukarany został grzywną. - Z wydanego później zezwolenia wynika jednoznacznie, że firma ta może wywozić odpady tylko na składowisko ZUO w Chróściku - mówi D. Szukalska-Koźlakowska. Trafiały tam do maja 2003 r. Potem bramy składowiska zostały przed śmieciarkami Ragn Sellsu zamknięte. - Zanim otrzymaliśmy zezwolenie, rozmawialiśmy z ZUO i firma chciała z nami współpracować. Po otrzymaniu pozwolenia chcieliśmy podpisać umowę, ale okazała się ona nie do przyjęcia. Chcieli narzucić nam cenę wyższą niż innym firmom komunalnym i zobowiązać do dostarczania ustalonej ilości odpadów niezależnie od faktycznie zebranej. Wszystko pod groźbą wysokiej kary - tłumaczy prezes Ragn Sells Andrzej Bogacki.

Strzelanie z paragrafów

Szef ZUO Marek Wróblewski potwierdza, że jego firma zaproponowała cenę za przyjęcie odpadów o 20 zł wyższą niż innym gorzowskim firmom. - Nie po to zbudowaliśmy zakład utylizacji, aby odpady trafiały poza miasto - tłumaczy prezes.
Ragn Sells zaczął wywozić odpady z Gorzowa na inne dużo tańsze składowiska w okolicy, a także na zbudowane przez siebie składowisko w Nowym Kurowie (po proteście organizacji ekologicznych pół roku temu zostało ono przez wojewodę lubuskiego zamknięte). Ponieważ spółka nie spełniała podstawowego warunku pozwolenia, czyli składowania odpadów w Chróściku, miasto rozpoczęło starania o cofnięcie jej pozwolenia na odbiór odpadów z gorzowskich osiedli.

Nowoczesny monopolista

Spółka zaczęła się bronić i sama przystąpiła do ataku. - Naszym zdaniem zachowanie ZUO i miasta jest typową praktyką monopolistyczną, aby wypchnąć nas z rynku. Dlatego decyzje urzędników zaskarżyliśmy do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów - mówi A. Bogacki. Spór o odpady trafił też do Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Gorzowie, sądu gospodarczego w Zielonej Górze i Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Poznaniu. Końca walki nie widać, bo każdą decyzję strony natychmiast zaskarżają.
Jednak Urząd Ochrony Konkurencji nakazał ZUO zaprzestania praktyk monopolistycznych. Uznał, że również miasto zachowuje się jak monopolista, zmuszając wszystkich do wywozu odpadów tylko do Chróścika. - Mamy uchwalony przez radnych miejski plan gospodarki odpadami, który przewiduje, że jedynym miejscem składowania odpadów z miasta jest Chróścik. Prowadzimy nowoczesną gospodarkę odpadami i dużą ich część odzyskujemy jako surowce wtórne - odpiera zarzuty naczelnik Szukalska-Koźlakowska. Jej zdaniem Ragn Sells zależy na przedłużaniu sporu, aby mieć pretekst do zarabiania na wywozie odpadów poza miasto - na składowiska, które są zwykłymi dziurami w ziemi. Szefowie Laguny, Altvatera i Albara dają władzom miasta do zrozumienia, że jeśli tolerować będą łamanie prawa przez Ragn Sells, wtedy również zaczną wywozić odpady na tańsze składowiska poza Gorzów. A wtedy miejskie ZUO zbankrutuje...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska