Zaprezentowali utwory ze swojej najnowszej płyty "Pasodoble". - Byli fantastyczni - zachwycała się po koncercie studentka Viadriny Joanna Szłapka. - Cokolwiek grali, miało to w sobie nutkę radości. Poza tym czuło się, że jest między nimi rodzaj dialogu - dodała. Był to dialog nie tylko muzyków, ale też instrumentów: fortepianu, który za sprawą preparacji Możdżera (kładł m.in. szklanki na strunach) wydobywał z siebie, dziwne, ale piękne dźwięki, i kontrabasu Daniellsona.
Szwedzki muzyk, który skomponował większość utworów z tej płyty (choć wkład naszego muzyka też nie jest mały), w mistrzowski sposób udowodnił, że instrument, na którym gra, potrafi także stworzyć liryczny, kameralny nastrój. Taki nastrój towarzyszył zresztą większości utworów. Ogromna dawka energii pojawiła się jednak w tytułowym " Pasodoble". Skojarzenie z walką byków, o której opowiada hiszpański taniec, było oczywiste. Koncert zorganizowano w ramach polsko - niemieckich Dni Muzyki nad Odrą. Dyrektor Słubickiego Miejskiego Ośrodka Kultury Tomasz Pilarski jest przekonany, że było to wydarzenie kulturalne roku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
