Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Woodstock 2013: Upał, upał, upał...

(pik)
Na polu Przystanku Woodstock 2013 wielki upał. Ale woodstockowicze nie narzekają. Jest las, tam można znaleźć cień.
Na polu Przystanku Woodstock 2013 wielki upał. Ale woodstockowicze nie narzekają. Jest las, tam można znaleźć cień. Jakub Pikulik
Na terenie Przystanku Woodstock 2013 żar. Nie jakiś delikatny upał. Z nieba leje się prawdziwy żar. W cieniu termometry pokazują 34 stopnie. Ile jest w słońcu? - Aż boimy się sprawdzać - mówią woodstockowicze.

Na szczęście w kranach na polu od dwóch dni jest woda. To nią można schłodzić kark i głowę. Są i tacy, którzy cali wskakują do wanny pod kranami, odkręcają kurki i tak się chłodzą.

Szacun dla tych, którzy rozbili swoje namioty na środku woodstockowej łąki. Są teraz w pełnym słońcu. - Trzeba się będzie przenieść do lasu - mówią chłopaki, rozbici pod wzgórzem ASP. I mają racje, bo upał taki, że ciężko wytrzymać.

Ile osób jest teraz na polu? Ciężko powiedzieć, bo większość rozbiła swoje namioty w lasach. Na pewno jest już grubo ponad sto osób. Są z najróżniejszych stron polski. Spotkaliśmy ekipę spod Gorzowa, ale są też ludzie z Podkarpacia, Dolnego Śląska i Pomorza.

Prognozy synoptyków brzmią wręcz groźnie. W niedzielę w Kostrzynie może być nawet 36 stopni. Pamiętajcie, żeby w takich warunkach pić dużo wody i zasłaniać głowy przed promieniami słońca. Dobrze mieć też przy sobie olejek do opalania. Co jakiś czas przespacerujcie się do kranów i schłodźcie głowy i karki zimną wodą.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska