Grudziądzki zespół po raz ostatni w Gorzowie gościł w 2007 roku. To było spotkanie w pierwszej lidze. Od tamtego czasu wiele się zmieniło, przede wszystkim są zupełnie inne składy obu ekip. W obecnych rozgrywkach, w pierwszym starciu dwóch tych drużyn lepszy okazał się beniaminek z Grudziądza, który na własnym owalu pokonał mistrzów Polski 50:40. Był to pierwszy mecz GKM-u na swoim torze i rywale nie wiedzieli, czego się spodziewać, przez co nasi mieli problemy z odpowiednim dopasowaniem. Wtedy fenomenalnie zaprezentował się Artiom Łaguta, który dla miejscowych zdobył komplet punktów. Ze strony gorzowskiej Stali bardzo dobrze pojechali Bartosz Zmarzlik i Krzysztof Kasprzak, brakowało jednak wsparcia kolegów z drużyny.
Po słabym początku sezonu nasi zaczynają się odbijać od dna, a zwłaszcza coraz lepiej radzą sobie na "Jancarzu". Przyjeżdża do Gorzowa jednak nie byle jaki rywal. Krzysztof Buczkowski zawsze dobrze czuje się na gorzowskiej nawierzchni i najczęściej zapisuje dwucyfrową zdobycz punktową. Poza "Buczkiem" o sile grudziądzan mają stanowić Artiom Łaguta i Tomasz Gollob. Mistrz świata z 2010 roku spędził w Gorzowie pięć lat i niejednokrotnie to właśnie Gollob "układał" gorzowski tor. Czy to okaże się atutem przyjezdnych? Druga linia GKM-u to też nie byle jakie nazwiska, bo Jurica Pavlic i Rafał Okoniewski. "Jura" również lubi nasz owal i dobrze się na nim czuje, a "Okoń" po raz ostatni w 2009 bronił barw Stali i później także nieźle czuł się na tym torze.
Na pewno przewagą po stronie gospodarzy mogą być juniorzy. Szczególnie postawa Zmarzlika jest pozytywnym sygnałem, bo 20-latek w ubiegłą niedzielę zdobył swój pierwszy w karierze pełny komplet punktów. Cały czas z problemami walczy Kasprzak. Zdaje się, że do formy wrócili już Niels Kristian Iversen i Matej Zagar, a punktów przede wszystkim tego drugiego zabrakło w Grudziądzu. W ostatnim meczu pozytywnie zaprezentował się także Linus Sundstroem. To wskazuje, że siła mistrzów Polski wzrasta, a także coraz głośniej możemy mówić o atucie toru na "Jancarzu".
W tabeli ekipa z Grudziądza wyprzedza nas o punkt, ale po udanym początku już coraz trudniej beniaminkowi o zwycięstwa nad rywalami, nawet na własnym torze.
Założenie na niedzielę jest bardzo proste. - Wygrać po raz kolejny. Nie mamy innego wyjścia - przyznał Piotr Świderski.
- Apetyt rośnie w miarę jedzenia. Nie zmieniam planów i celów. Przed nami kolejny mecz i zadaniem jest wygrać za trzy punkty. Interesuje mnie też styl, w jakim wygramy - powiedział trener żółto-niebieskich Stanisław Chomski.
A jak nasz szkoleniowiec ocenia rywala? - Patrząc na nazwiska, poza formacją juniorską, to są zawodnicy, którzy osiągnęli dużo w tym sporcie. Potencjał na pewno jest w tym zespole, ale zobaczymy, czy go wykorzystają - przyznał Chomski.
Awizowane składy, MR-GARDEN GKM Grudziądz: 1. Artiom Łaguta, 2. Jurica Pavlic, 3. Tomasz Gollob, 4. Rafał Okoniewski, 5. Krzysztof Buczkowski, 6. Marcin Nowak, 7. wakat; MONEYmakes MONEY.pl Stal: 9. Niels Kristian Iversen, 10. Linus Sundstroem, 11. Matej Zagar, 12. Piotr Świderski, 13. Krzysztof Kasprzak, 14. Bartosz Zmarzlik, 15. Adrian Cyfer.
Początek spotkania na stadionie im. Edwarda Jancarza przy ul. Śląskiej o 17. Transmisja w nSport+ HD. Ceny biletów: (S1-S5) normalny - 30 zł, ulgowy - 20; (S6-S10, S43-S55) - 40 i 30; (S11-S17, S56-S68) - 35 i 30; (S30-S42) - 30 i 25. Bilet ulgowy przysługuje młodzieży uczącej się do 25. roku życia, kobietom, rencistom i emerytom. Dzieci do lat 7 - bezpłatnie, bez rezerwacji miejsca.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
