MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Zagrożone mury

Tadeusz Krawiec
Egzotyczne orzechy rosły wzdłuż murów. Zostały wycięte, żeby zrobić miejsce pod pawilon handlowy.
Egzotyczne orzechy rosły wzdłuż murów. Zostały wycięte, żeby zrobić miejsce pod pawilon handlowy. fot. Tadeusz Krawiec
Kilkadziesiąt rodzin podpisało się pod skargami do burmistrza i Rady Miejskiej. Chcą ratować teren wokół murów obronnych.

Chodzi o mieszkańców budynków przy ul. 22 Lipca. W kwietniu wycięto tu osiem drzew, żeby zrobić miejsce pawilonom handlowym. Magistrat wydał na to zgodę, choć teraz twierdzi, że prosili o to mieszkańcy. Ci zaprzeczają.

Sprzedali poprzednicy

- Gdy wycinano te drzewa poprosiłem o pomoc policję. Okazało się, że drwale mieli zezwolenie podpisane przez zastępcę burmistrza. Opadły nam ręce - mówi Ryszard Kapuściński, przewodniczący Osiedla nr 1 Stare Miasto. Jest przekonany, że teren wokół zabytkowych murów jest chroniony. Podobnie uważa Alicja Sowińska z bloku przy ul. 22 Lipca. - Kto w ogóle pozwolił na sprzedanie działek biegnących wzdłuż murów!? - denerwuje się mężczyzna. - Jeśli wybudują tu pawilony, to nie tylko zniszczą teren, ale zabiorą mieszkańcom ostatni kawałem zieleni - martwi się jedna z mieszkanek.
Członkowie zarządu osiedla mówią, że w sprawie sprzedaży działek obok murów chodzili jeszcze do poprzedniego burmistrza Ryszarda Boratyńskiego. Prosili też o pomoc wojewódzkiego konserwatora zabytków. Wtedy okazało się, że działki zostały sprzedane kilka lat wcześniej. Temat wrócił pod koniec kwietnia, gdy wycięto orzechy. Obecny burmistrz Robert Adamczyk na ostatniej sesji nie robił mieszkańcom nadziei, że można jeszcze powstrzymać budowę.

Historycy pomogą

Tymczasem choszczeńskie obwarowania miejskie widnieją w rejestrze zabytków. Udało się nam ustalić także, że zgodę na jakiekolwiek prace w odległości do 5 m od murów musi wydać konserwator. Wczoraj nie udało nam się porozmawiać z zachodniopomorskim konserwatorem zabytków, ale sprawą zainteresowaliśmy dr Bogdana Wojciecha Brzustowicza z Krzęcina, wiceprezesa Regionalnego Towarzystwa Historycznego Ziemi Choszczeńskiej. - Nie podlega dyskusji, że mury są chronione prawem. Szkoda, że nikt nas wcześniej nie poinformował o tym problemie - mówi historyk. Zapewnił nas, że pomoże zarządowi osiedla. Dziś w tej sprawie odbędzie się zabranie mieszkańców (o 17.00 w Miejskiej Bibliotece Publicznej przy ul. Wolności).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska