Zielona Góra: Czytelnik domaga się lepszych połączeń z Warszawą

,,Znaczna część ludzi prowadzących działalność gospodarczą musi mieć stały lub częsty kontakt z warszawskimi firmami lub ich przedstawicielstwami. Stąd potrzeba uczestniczenia w spotkaniach, szkoleniach, seminariach najczęściej jednodniowych rozpoczynających się około godziny 9-10. Korzystając z obecnych połączeń PKP jest to niemożliwe - przyjazd Lubuszania około godz. 11.30 na dworzec centralny to stanowczo zbyt późno. Proponuję wcześniejszy wyjazd z Zielonej Góry np. około godz. 4.30. Jestem przekonany, że PKP takim rozwiązaniem poprawi swój wynik ekonomiczny a nam pasażerom ułatwi kontakt ze stolicą.''
Wasz czytelnik

Remont na przeszkodzie

Czy jest szansa na inne godziny dojazdu do Warszawy? Zapytaliśmy Grzegorza Dwojaka dyrektora Zakładu Przewozów Regionalnych PKP w Zielonej Górze. - Od dawna proponujemy zmianę godzin wyjazdu Lubuszanina, aby przyjeżdżał na dworzec Warszawa Centralna ok. godz. 9 -9.30. Tak, jak było przed laty. Niestety na razie jest to niemożliwe, a powodem jest remont dworca PKP w Poznaniu oraz torów między Poznaniem a Warszawą. Remont ten ma się zakończyć w grudniu 2008 roku.

Co od grudnia

Gdy roboty w Poznaniu skończą się w terminie, przewozy regionalne zaproponują, aby w chwili zmiany rozkładu Lubuszanin kursował według nowego rozkładu jazdy. Wtedy pociąg mógłby wjeżdżać do Warszawy najpóźniej około godz. 10.00.

Chcąc jednak ułatwić mieszkańcom obu lubuskich stolic dojazd do Warszawy, PKP chce od 14 grudnia, wraz z nowym rozkładem jazdy, wprowadzić dwa połączenia. Pierwsze to tzw. łącznik do ekspresu Szczecinianin. Trzy lub cztery wagony byłyby doczepiane w Poznaniu. Wyjazd z Zielonej Góry około godz. 23.00, przyjazd do stolicy następnego dnia ok. godz. 6.00.

Nowe połączenie ze stolicą mają też dostać mieszkańcy Gorzowa. Intercity Moniuszko z Berlina do Warszawy ma zatrzymywać się w Gorzowie. Wyjazd ok. godz. 23.00, przyjazd do Warszawy ok. godz. 6.00. Oba połączenia mają trafić do rozkładu 14 grudnia.

(wak)