Paulina Kotlarczyk pisze pracę magisterską na temat zmian zachodzących w języku na przykładzie dzienników regionalnych. Przychodzi więc do Wojewódzkiej i Miejskiej Biblioteki Publicznej, by przejrzeć dawną prasę.
- Brakuje niektórych stron, a inne są pożółkłe. Rogi bywają całkiem zniszczone - mówi. - O skanowaniu fragmentów nie ma co marzyć. Przeszkody te bardzo utrudniają zbieranie potrzebnego mi materiału.
Dyrektor WiMBP Maria Wasik przyznaje, że o nowoczesny sprzęt stara się od dawna. Placówka zwróciła się także o pomoc do Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Ale na razie bez skutku. Tymczasem biblioteka opracowuje Bibliografię Ziemi Lubuskiej, razem z Uniwersytetem Zielonogórskim tworzy cyfrowy zasób regionalny, dostępny na całym świecie, uczestnicy w projekcie Europejska Biblioteka Cyfrowa.
- Do tej pory zabezpieczyliśmy w formie cyfrowej prawie dwa tysiące starodruków, zabytkowych rękopisów, XIX-wiecznych czasopism jak ,,Grunberger Wochenblatt" czy ,,Grunberger Hauskalener" - mówi M. Wasik.
Prace do tej pory wykonywane są na mało profesjonalnym sprzęcie, ręcznym, małym skanerze. Czy jest szansa, by urządzenie kupił marszałek? Chyba nie bardzo.
- W obecnej sytuacji, kiedy dobiegają końca prace nad projektem przyszłorocznego budżetu województwa, najpilniejsza jest realizacja inwestycji zielonogórskiej WiMBP wpisanej do listy kluczowych projektów Lubuskiego Regionalnego Programu Operacyjnego - mówi rzecznik marszałka Eliza Gniewek-Juszczak. - Chodzi o termomodernizację biblioteki. Wartość przedsięwzięcia oceniana jest na 10 mln zł. Konieczne będzie zabezpieczenie wkładu własnego.
Dlatego zdaniem radnej Bożeny Ronowicz (PiS) bibliotekę wspomóc musi miasto.
- Potrzebny jest nowy skaner z oprogramowaniem i pieniądze na stworzenie stanowiska do
jego obsługi, czyli ok. 1 mln zł - przekonuje radna. - To się przyda nam wszystkim studentom, środowiskom naukowym i mieszkańcom.
Dzięki nowoczesnemu skanerowi w godzinę można zapisać cyfrowo całą książkę. Nie byłaby istotna wielkość dokumentu, objętość czy stan zachowania.
- Niewątpliwie jest taka potrzeba - przyznaje przewodnicząca komisji edukacji Aleksandra Mrozek (PO). - Serce chciałoby dać te pieniądze, ale z drugiej strony wiem, że kołdra budżetowa jest krótka. A moim priorytetem jest budowa sali gimnastycznej przy Zespole Szkół i Placówek Kształcenia Zawodowego, a także budowa gimnazjum na Chynowie.
Pracę nad budżetem radni rozpoczną od poniedziałku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?