Drugoklasistka Z. Zawiślak bardzo chce nauczyć się pływać. Dwa razy w tygodniu przychodzi po południu na basen Kasztelanka, gdzie razem z koleżankami i kolegami ze szkoły poznaje tajniki kraula i żabki. Nauka prowadzona jest w dziesięcioosobowych grupach. Wszyscy zaczynają od zajęć w brodziku. - Większość dzieci nie potrafi pływać. Mają jednak ogromną motywacje i są bardzo zdyscyplinowane - wychwala swoją grupę instruktor Mateusz Chruszcz.
bardziej zaawansowana grupą opiekuje się Agnieszka Boguta. Jej podopieczni trenują na dużym basenie. Zastaliśmy ich podczas nauki pływania na plecach. - Chodzę na basen razem z tatą i potrafię już pływać - zapewnia Michał Durkalec.
Dzieci nie płacą za zajęcia. Jak to możliwe? W gminie ruszył program darmowej nauki pływania. W pierwszym etapie korzysta z niego 75 dzieci z drugich klas Szkoły Podstawowej nr 3. Potem w zajęciach będą uczestniczyć dzieci z innych szkół. - W pierwszej połowie tego roku z programu skorzysta łącznie 160 drugoklasistów z naszych wszystkich podstawówek. - informuje Patrycja Klarecka, rzeczniczka magistratu.
W marcu do gminnego programu przystąpi 55 dzieci ze Szkoły Podstawowej nr 2, w której pływania prowadzona jest już od września ub.r. Już od lutego na basen dojeżdżać będą uczniowie Zespołu Edukacyjnego w Obrzycach oraz wiejskich podstawówek w Bukowcu i Kaławie. Warunkiem udziału w tych zajęciach jest jednak zgoda rodziców. Program wdrożono z inicjatywy obecnego przewodniczącego rady miejskiej Macieja Rębacza.
Zastrzega jednak, że kiedy zgłaszał ten pomysł w połowie minionego roku był przewodniczącym komisji oświaty. Zapewnia, że w przyszłych latach zajęcia będą kontynuowane. Już we wrześniu br. naukę rozpoczną obecni pierwszoklasiści.- Doskonale wpływają na zdrowie i wady postawy, ale przede wszystkim dzięki umiejętności pływania dzieci są bezpieczniejsze podczas wypoczynku nad wodą - zaznacza.
Pomysł wychwalają rodzice. - Moja córka Eliza chętnie chodzi na te zajęcia. Mam nadzieję, że będzie pływać, zanim się skończą - mówi Marzena Waach. Zajęcia mają trwać po 20 godzin. Zdaniem kierownika Międzyrzeckiego Ośrodka Sportu i Wypoczynku Dariusza Stafyniaka, drugoklasiści powinni bez większych problemów nauczyć się w tym czasie pływać dwoma stylami - klasycznym i kraulem.
Gmina zapłaci za zajęcia 130 tys. zł. Kolejne 25 tys. Gminny Zespół Oświaty wyda na dowożenie uczniów ze szkół w Bukowcu i Kaławie na basen i ich odwożenie do domów. Skąd władze wezmą pieniądze? Z tzw. kapslowego, czyli opłat pobieranych za wydawane przez gminę licencję na sprzedaż napoi alkoholowych w sklepach i lokalach gastronomicznych. - Liczymy, że w nasze ślady pójdą inne gminy i wdrożą podobne programy u siebie. Zapraszamy wszystkich na nasz basen - zachęca M. Rębacz.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?