Znalazła się tam między innymi ścieżka rowerowa wzdłuż ulicy Słowiańskiej, na której samym środku ustawiono lampy drogowe. To tam na rowerzystów czeka istny slalom pomiędzy latarniami. Inny przykład to tablica reklamująca hipermarket ustawiona dokładnie na środku chodnika.
Żeby tropić absurdy wystarczy wprawne oko i aparat fotograficzny. Przykład? Niebezpieczny narożnik kamienicy na ul. Mieszka I. Jest dokładnie na wysokości głowy i obity ostrą blachą, która przy odrobinie nieuwagi może pokaleczyć twarz.
Na fotografiach znalazło się też wejście do jednego z gorzowskich urzędów pocztowych. Na zdjęciach plakietka informująca, że wejście jest dostosowane dla osób poruszających się na wózkach inwalidzkich. Jednak samodzielne dostanie się wózkiem do środka graniczy z cudem. Najpierw trzeba samodzielnie otworzyć ciężkie drwi, wjechać na malutki korytarzyk i tam otworzyć kolejne drzwi. Problem w tym, że jeśli w ciasnym korytarzu stoi wózek, to otwarcie drugich drzwi jest niemal niemożliwe.
Internauci proponują, żeby stworzyć mapę gorzowskich absurdów. Po co? "Może będzie to nowa atrakcja turystyczna miasta" - piszą.
Andrzej Sibera to jeden z najaktywniejszych dziennikarzy obywatelskich portalu Moje Miasto Gorzów. Jest autorem między innymi quizu, gdzie internauci odgadują miejsca, których już w Gorzowie nie ma. Często publikuje też materiały dotyczące wypadków drogowych.
Czekamy na kolejne zgłoszenia. Publikujcie je na portalu Moje Miasto Gorzów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?