Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gorzowscy politycy PiS pytają Tuska, czy rozbierze mur, który chroni Polskę

Robert Bagiński
Nielegalni imigranci niszczą europejskie miasta, a opozycja chciałaby ich przyjmować w Polsce. Głos w tej sprawie zabrali gorzowscy politycy Prawa i Sprawiedliwości.

Podczas zwołanej konferencji prasowej, zaprezentowali stanowisko partii, a także opowiedzieli o zagrożeniach, które mogą dotyczyć Polaków, gdyby polski rząd zgodził się na propozycje Unii Europejskiej. Te ostatnie mają pełne poparcie w szeregach Platformy Obywatelskiej oraz innych partii opozycyjnych.

Dyrektor biura Wojewody Lubuskiego Karol Zieleński, podkreślił, że 96 procent społeczeństwa czuje się w Polsce bezpiecznie, nie obawiając się wyjść po zmroku na spacer w swojej okolicy. Jego zdaniem, jest to efekt mądrej i odpowiedzialnej polityki polskiego rządu.

W ramach tej polityki powstał mur, który chroni nasz kraj przed wojną hybrydową, którą wobec Polski toczy Białoruś, a także Rosja – stwierdził Zieleński.

Polityk PiS zwrócił uwagę na to, że tylko dzięki budowie muru na polsko-białoruskiej granicy, udaje się zatrzymać tysiące nielegalnych migrantów, którzy przez reżim Łukaszenki traktowani są jak żywa broń. Zieleński zwrócił uwagę na niebezpieczeństwo zmiany tej polityki, gdyby władzę w Polsce przejęła opozycja.

Bardzo niebezpiecznym zjawiskiem jest zapowiedź zburzenia tego muru i wpuszczenia do Polski tylu nielegalnych imigrantów, ilu się da – mówił.

Temat rozwinął Tomasz Rafalski, lider PiS w gorzowskiej Radzie Miasta.

Nasze stanowisko wobec nielegalnej imigracji wynika z doświadczeń państw zachodnich. My wyciągamy wnioski z błędów europejskich polityków, które teraz się mszczą na ich społeczeństwach – skonstatował.

Przypomniał też, że kiedy o specjalnych strefach dla imigrantów mówił prezes PiS Jarosław Kaczyński, został obśmiany, ale dzisiaj jest to już wiedza powszechna, ponieważ takie strefy istnieją w Brukseli, Paryżu , Szwecji czy Berlinie.

- My martwimy się o bezpieczeństwo naszych obywateli – kontynuował przewodniczący Rafalski. – My przyjmujemy chętnie imigrantów, ale tych legalnych, którzy chcą w Polsce pracować, zarabiać i budować nasz kraj. Nie chcemy nielegalnej i przestępczej imigracji, która jest opanowana przez międzynarodowe gangi. Te gangi należy zwalczać, a nie ułatwiać im przestępczą działalność poprzez przyjmowanie imigrantów – wyjaśnił.

O roli muru na granicy z Białorusią, mówiła radna Aleksandra Burdzińska. Nawiązała do skandalicznych wypowiedzi polskich celebrytów i polityków m.in. Władysława Frasyniuka oraz Barbary Kurdej-Szatan, którzy podczas szturmu imigrantów na polską granicę w 2021 roku, obrażali pograniczników oraz policjantów. – Jak byśmy dzisiaj wyglądali bez muru na granicy? – pytała. Zwracała się bezpośrednio do szefa PO, Donalda Tuska, z zapytaniem, czy po ewentualnym przejęciu władzy, zamierza rozebrać mur, który chroni Polskę.

Jej zdaniem, ta ochrona jest ważna także z innego powodu.

Mam we wschodniej Polsce rodzinę z którą jestem w kontakcie. Kiedy bandycka grupa Wagnera ma swoje miejsce kwaterunku niespełna 400 kilometrów od polskiej granicy, trzeba zrozumie tych ludzi, którzy obawiają się o swoje bezpieczeństwo – stwierdziła radna Burdzińska.

W opinii całej trójki polityków, masowy napływ nielegalnych imigrantów do Polski, będzie miał swoje konsekwencje także dla Gorzowa i Lubuskiego. Ich zdaniem, pod znakiem zapytania stanie nasze codzienne poczucie bezpieczeństwa.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska