Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jest szansa na remont zabytkowego budynku Ośrodka Pomocy Społecznej w Drezdenku

Krzysztof Korsak 0 95 722 57 72 [email protected]
Mariusz Rybak, Lucjan Wilczyński, Karolina Jakowczuk, Jacek Łuczak, Łukasz Czoszyk i Jerzy Wleklak, podopieczni Środowiskowego Domu Samopomocy, cieszą się na remont budynku. Czuwa nad nimi opiekunka Aneta Pikć (na stojąco).
Mariusz Rybak, Lucjan Wilczyński, Karolina Jakowczuk, Jacek Łuczak, Łukasz Czoszyk i Jerzy Wleklak, podopieczni Środowiskowego Domu Samopomocy, cieszą się na remont budynku. Czuwa nad nimi opiekunka Aneta Pikć (na stojąco). fot. Krzysztof Korsak
- Budynek jest stary i się sypie. Można dostać kamieniem w głowę - mówili nam podopieczni, którzy przychodzą na zajęcia do siedziby Ośrodka Pomocy Społecznej przy ul. Marszałkowskiej. Gmina stara się o dofinansowanie z Urzędu Marszałkowskiego.

Mariusz, Lucjan, Karolina, Jacek, Łukasz i Jerzy są podopiecznymi Środowiskowego Domu Samopomocy. Mieści się on w budynku Ośrodka Pomocy Społecznej przy ul. Marszałkowskiej.

Jest tu jeszcze Centrum Integracji Społecznej (po remoncie ma przenieść się do swojej drugiej siedziby przy ul. Warszawskiej). - Budynek jest bardzo ładny, ale wymaga remontu, odmalowania. Poza tym w zimie strasznie tu ciągnie z okien. Latem to jeszcze da się wytrzymać - opowiadali nam.

Zalecenia od konserwatora

Cieszy ich wieść o remoncie, bo spędzają tu bardzo dużo czasu. W czasie naszej wizyty akurat grali w "Chińczyka". Wszyscy byli weseli, uśmiechnięci i skorzy do żartów. Opiekunka Aneta Pikć tłumaczyła nam, że dla podopiecznych wymyśla się różne zabawy.

- Są np. zajęcia plastyczne czy stolarskie, a później wystawa gotowych prac. Do tego rehabilitacja i praca przy komputerach - mówiła. Druga opiekunka, Krystyna Suszek, mówiła, że Środowiskowemu Domu Samopomocy przydałby się więcej miejsca. - Mamy dużo sprzętu, np. do rehabilitacji, ale nie ma gdzie tego pomieścić - tłumaczyła.

Cały remont wycenia się na 3 mln zł. - To obiekt zabytkowy i trzeba go robić zgodnie z zaleceniami konserwatora zabytków - mówił nam Krzysztof Bąk, pracownik gminnego wydziału administracji w Drezdenku. Gmina stara się o dofinansowanie prac.

- Do końca miesiąca chcemy złożyć wniosek o dofinansowanie z Urzędu Marszałkowskiego - mówił K. Bąk. Jeśli uda się dostać dodatkowe pieniądze, to remont ruszy jeszcze w tym roku.

Ma już swoje lata

Budynek składa się z dwóch kondygnacji i strychu. Już na pierwszy rzut oka nie jest w najlepszym stanie. Tynk odpada tu zarówno na zewnątrz, jak i w środku.

- Przede wszystkim musi nastąpić wymiana instalacji gazowej, sanitarnej i elektrycznej. Budynek ma już swoje lata i wszystko jest tu przestarzałe - mówiła nam Maria Borenstein, kierowniczka Ośrodka Pomocy Społecznej.

Do tego potrzeba odnowić podłogi, okna, drzwi, dach i... w zasadzie długo by jeszcze wymieniać.

W budynku zlikwidowany zostanie podjazd dla osób niepełnosprawnych. Ale spokojnie. W zamian za to powstanie winda. - Będzie można się nią przemieszczać przez wszystkie poziomu, łącznie z parterem - wyjaśniła M. Borenstein. Rozbiórka czeka budynek kiedyś służący celom gospodarczym (był tu. np. sprzęt do sprzątania). W jego miejsce powstanie nowy o podobnej funkcji.

- W przyszłości planujemy także zaadaptować strych dla celów ośrodka. Mamy coraz więcej zadań, coraz większą kadrę i bardzo przydadzą nam się nowe pomieszczenia - tłumaczyła kierownik Borenstein.

Bogate dekoracje i mnóstwo detali

Pani Borenstein pokazała nam pismo od Błażeja Skazińskiego, byłego kierownika gorzowskiego oddziału wojewódzkiego konserwatora zabytków (obecnie wicedyrektor biblioteki wojewódzkiej w Gorzowie). Wynika z niego, że budynek powstał w latach 80. XIX w. i jest dawną willą fabrykanta.

Ma bogate dekoracje części zewnętrznej i wewnętrznej, dużo detali i oryginalnie zachowane wnętrza. - Będziemy chcieli przebić się przez wszystkie tynki i próbować dojść do dawnej kolorystyki ściany - dodała Borenstein.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska