MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Mostek na strumyku Sępolno w Głogowie jest jak nowy

Anna Białęcka 76 833 56 65 [email protected]
Mostek nad strumykiem naprawili wychowankowie zakładu poprawczego. Mieli wsparcie swoich nauczycieli z warsztatów.
Mostek nad strumykiem naprawili wychowankowie zakładu poprawczego. Mieli wsparcie swoich nauczycieli z warsztatów. Fot. Anna Białęcka
- Deski na mostku są spróchniałe, strach nim przechodzić - poskarżył się we wtorek Czytelnik. Już od dzisiaj można przechodzić nim bezpiecznie, wymienione zostały legary i deski.

Chodzi o mostek na strumyku Sępolno umożliwiający przejście z ul. Strumykowej do ul. Daszyńskiego. Jeszcze wczoraj Czytelnik poskarżył się nam, że jest on w fatalnym stanie, że starsi ludzie boją się po nim przechodzić. - Jakiś czas temu ktoś przybił tu kawałek płyty pilśniowej, ale zakryła ona tylko największe dziury, reszta dalej się kiwała i straszyła.

Ten "skrót" z ul. Strumykowej na ul. Daszńskiego jest bardzo popularny. Dzięki niemu piesi mogą omijać niebezpieczne dla nich pobliskie rondo, tędy mamy odprowadzają dzieci do przedszkola Promyk.
Kiedy interweniowaliśmy w ratuszu w sprawie mostku, okazało się, że właśnie mają rozpocząć się prace naprawcze. Pojechaliśmy na miejsce. Tu prace były w toku. - Wymieniliśmy już legary i niemal wszystkie deski - poinformował nas Waldemar Soklaski kierownik warsztatów przy zakładzie poprawczym. - Już dzisiaj będzie można przechodzić przez mostek. W czwartek prace zostaną zakończone, wymienimy poręczę.

Prace wykonują na zlecenie gminy miejskiej wychowankowie zakładu poprawczego. - Mamy podpisaną z gminą umowę na prowadzenie takich drobnych prac naprawczych - wyjaśnia W. Sokalski. - Zazwyczaj naprawiamy zniszczone ławki, kosze. Zarobione w ten sposób pieniądze wykorzystujemy na zakup materiałów i narzędzi na potrzeby naszych warsztatów.

Grupa wychowanków poprawczaka zajmuje się mostkiem przy ul. Strumykowej już od dwóch lat. - Wcześniej wymienialiśmy deski, teraz zapadła decyzja o pełnej naprawie. Mostek będzie mógł służyć głogowianom przez kolejne lata.

Okazało się podczas prac, że ktoś zrobił sobie pod mostkiem składowisko śmieci. Zostały one od razu zebrane przez młodzież i przekazane służbom komunalnym. W końcu trafiły tam gdzie ich miejsce - na wysypisko.

W naprawach mostków przez strumyk pomagają także żołnierze z głogowskiego garnizonu. - W ostatnim czasie naprawili dwa inne - poinformował rzecznik prezydenta Krzysztof Sadowski.

Teraz możesz czytać "Gazetę Lubuską" przez internet już od godziny 4.00 rano. Kliknij tutaj, by przejść na stronę e-lubuska.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska