Nowa karetka w Sulęcinie. Będą nią jeździć... strażacy

Brakuje wolnej karetki? Do zdarzenia medycznego mogą wyjechać strażacy, o ile oczywiście dysponują ambulansem. Sulęcińska jednostka PSP karetkę zyskała już w 2008 roku, dzięki współpracy polsko-niemieckiej. Teraz zastąpiła ją nowa, lepiej wyposażona i nowocześniejsza.

Obsadę pojazdu będą tworzyli strażacy z kwalifikacjami ratownika medycznego. Wyposażenie ambulansu jest identyczne jak karetek wykorzystywanych przez pogotowie ratunkowe.

Dzięki temu i kwalifikacjom obsady ambulansu, jeżeli zajdzie potrzeba na prośbę dyspozytora medycznego ambulans może być użyty dla celów ratowniczych wśród ludności cywilnej. W tym przypadku PSP będzie mogła kompleksowo udzielić pomocy włącznie z transportem medycznym do jednostek służby zdrowia – powiedział rzecznik lubuskiej straży pożarnej Dariusz Szymura.

Na wyposażeniu karetki znajduje się przede wszystkim sprzęt do stabilizacji obrażeń, taki jak deski ortopedyczne, nosze podbierakowe, materac próżniowy. Dodatkowo są tam dwa respiratory - jeden transportowy, umiejscowiony już w karetce, drugi znajdujący się w plecaku. Nie brakuje również sprzętu do tlenoterapii. - Mamy dwie butle tlenu, dodatkowo torbę R1, w której mieszczą się oczywiście najpotrzebniejsze rzeczy czy plecak ratownika medycznego, z którego mogą korzystać tylko ci funkcjonariusze PSP, będący ratownikami medycznymi. Znajduje się tam sprzęt potrzebny do diagnostyki - badania pomiaru ciśnienia, pulsoksymetr, dojścia doszpikowe, wkucia dożylne, możliwość intubacji dotchawiczej, czyli możliwość całkowitego udrażniania dróg oddechowych, defibrylator AED - mówi mł. kap. Daniel Naranowicz, powiatowy koordynator ratownictwa medycznego PSP Sulęcin. - Z tym wyposażeniem właściwie możemy zrobić wszystko - dodaje.

Karetka będzie przede wszystkim dysponowana do zabezpieczenia długotrwałych działań ratowniczo-gaśniczych PSP na terenie całego województwa, a również poza nim w razie takiej potrzeby. Ponadto ma wyjeżdżać do izolowanych zdarzeń ratownictwa medycznego, których jest coraz więcej, czyli do przypadków, w których nie ma możliwości natychmiastowego zadysponowania karetki bądź czas jej dotarcia jest znacznie dłuższy niż straży pożarnej. Ma ona także zabezpieczać ćwiczenia PSP i służyć do szkoleń.

Zobacz też: Ochotnicy na straży naszego bezpieczeństwa

- Pomału, pomału PSP w Sulęcinie zaczęła się przeistaczać w grupę ratownictwa medycznego, która funkcjonuje do dzisiaj - mówi mł. kap. Daniel Naranowicz, powiatowy koordynator ratownictwa medycznego PSP Sulęcin. To właśnie on był inicjatorem tej grupy w Sulęcinie. W sulęcińskiej jednostce jest ośmiu ratowników medycznych, a także trzech, którzy podjęli naukę w zawodzie ratownika medycznego. Dzięki temu strażacy z powodzeniem w niektórych przypadkach mogą zastąpić ambulans pogotowia ratunkowego. Ponadto jednostka posiada przyczepę medyczną do zdarzeń masowych lub mnogich.

Zakup ambulansu został sfinansowany z Funduszu Przeciwdziałania COVID-19. Pojazd kosztował około 430 tysięcy złotych.