MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Obywatel z honorami

(kor)
Hejnał skomponował Jan Kanty Pawluśkiewicz, artysta doskonale znany w Polkowicach. Przed rokiem mieszkańcy mogli oglądać jego obrazy wykonane w unikatowej technice żel-art.
Hejnał skomponował Jan Kanty Pawluśkiewicz, artysta doskonale znany w Polkowicach. Przed rokiem mieszkańcy mogli oglądać jego obrazy wykonane w unikatowej technice żel-art. fot. Konrad Kaptur
- Będziemy mieli swój hejnał? Świetnie. To na pewno doda miastu prestiżu - cieszą się polkowiczanie.

Kompozytorem utworu, z którym mają być utożsamiane Polkowice jest Jan Kanty Pawluśkiewicz.

Uroczystą prezentację hejnału zaplanowano na 15 czerwca, ale mieszkańcy już kilkukrotnie mieli okazję wysłuchać utworu, bo odbyły się dwie próby - pierwsza przed dwoma tygodniami, druga 30 maja.

Leżał w szufladzie

Wybitny twórca muzyki teatralnej i filmowej Jan Kanty Pawluśkiewicz skomponował utwór dla Polkowic wiele lat temu. Jednak wcześniej nikt nie myślał o tym, by uczynić go oficjalnym hejnałem miasta. Teraz przyszedł czas, by to zrobić.

- Uznaliśmy wspólnie z dyrektorem Polkowickiego Centrum Animacji Andrzejem Wierdakiem, że jest właściwy moment. Dzieło pana Pawluśkiewicza doskonale oddaje charakter miasta. Mam nadzieję, że spodoba się wszystkim polkowiczanom - mówi burmistrz Polkowic Wiesław Wabik.

By Polkowice mogły poszczycić się hejnałem, konieczne jest przyjęcie przez radę miejską stosownej uchwały. Ma ona zostać podjęta podczas uroczystej sesji, którą zaplanowano na 15 czerwca.

Trafiony pomysł

Najbardziej znanym hejnałem jest ten grany na krakowskim Rynku od 1838 roku. Jest on symbolem stolicy Małopolski i trudno wyobrazić sobie wizytę w grodzie Kraka bez jego wysłuchania. Zresztą krakowianie, za drobną opłatą, wydają certyfikaty potwierdzające wysłuchanie hejnału, co ma być namacalnym dowodem, że się w Krakowie było. Polkowicki hejnał z pewnością nie będzie się cieszył tak dużą popularnością. Sam pomysł jednak podoba się mieszkańcom. - Przyjemnie będzie posiedzieć na ławeczce w Rynku i posłuchać rozbrzmiewającego hejnału - uważa pokowiczanin Piotr Chomątowski.

Dziś nie wiadomo jeszcze ile razy w ciągu dnia będzie można wysłuchać hejnału. Najprawdopodobniej będzie on grany dwukrotnie - w samo południe i w godzinach wieczornych.

Będą też obywatelstwa

Podczas tej sesji radni będą głosować nie tylko nad projektem uchwały w sprawie nadania hejnału. Rozstrzygną też kwestię tytułów honorowych obywateli Polkowic. Jeden z nich ma zostać przyznany kompozytorowi hejnału. Po wysłuchaniu utworu zaplanowano koncert śpiewaka tenorowego Marka Torzewskiego.

- Ta sesja ma być wyjątkowa, bo radni zadecydują o sprawach, które wpiszą się na stałe na karty historii miasta - zapewnia W. Wabik.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska