Mężczyzna wsiadł w audi 80. Uszkodził zaparkowaną toyotę i pojechał dalej. Szalał na parkingu nie mogąc znaleźć wyjazdu. Potem wyjechał z parkingu przy ul. Wojska Polskiego.W pewnej chwili bokiem uderzył w betonowy klomb z zasadzonym drzewem.
Wyczyny kierowcy dostrzegła dziewczyna. Zaalarmowała ojca. - Podbiegłem do samochodu i wyjąłem kluczyki ze stacyjki - relacjonuje przebieg zdarzenia mężczyzna. Wspólnie z sąsiadem zatrzymali kierowcę w samochodzie do czasu przyjazdu zaalarmowanej policji.
Kierowca był mocno pijany. Mężczyznę alkomatem zbadał asp. Mariusz Chudy z zielonogórskiej drogówki. Wydmuchał ponad dwa promile. Nic sobie jednak z tego nie zrobił. Machał do przechodniów, uśmiechał się.
Policjanci zatrzymali pijanego mieszkańca jednej z miejscowości od Zieloną Górą. Noc spędzi w policyjnej celi. Na szczęście nie zdążył wyjechać na drogę.
Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?