Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Poseł na L4. Sługocki nie złożył zeznań ws. wypadku

Janusz Życzkowski
poseł Waldemar Sługocki, Platforma Obywatelska
poseł Waldemar Sługocki, Platforma Obywatelska newslubuski.pl
Przedłuża się postępowanie ws. wypadku Waldemara Sługockiego. Poseł przedstawił zwolnienie lekarskie i w związku z tym nie był przesłuchiwany przez policję. Jego zeznania są kluczowe w kontekście tego, jak potoczy się postępowanie. Jeśli potwierdzi swoją winę, po wymierzeniu kary sprawa szybko się zakończy. Jeśli poseł uzna, że nie pamięta jak doszło do czołowego zderzenia, miesiące będziemy czekać na opinię biegłych. Sługocki ma w sprawie status świadka, na postawienie zarzutów zgodę musi wydać Sejm, uchylając parlamentarzyście immunitet.

Do wypadku doszło 28.01 br. ok. g. 21.00 na ul. Olimpijskiej w zielonogórskim Drzonkowie. Według ustaleń policji jadące od strony centrum miasta suzuki prowadzone przez Waldemara Sługockiego, zjechało na przeciwległy pas jezdni i czołowo zderzyło się z prawidłowo poruszającym się oplem. Świadkowie akcji ratowniczej mówili nam, że wskazówka prędkościomierza kierowanego przez posła pojazdu, zatrzymała się na 70 km/h. W tym miejscu dopuszczalna prędkość to 40 km/h.

Winę posła potwierdziły zeznania drugiego kierowcy. Ten w obecności swojego adwokata stwierdził, że sam jechał prawidłowo, gdy na łuku drogi wyjechał na niego inny pojazd. Jak przyznał nie miał wiele czasu na reakcję. Próbował zjechać na chodnik, ale nie uniknął zderzenia. Jego zeznania uprawdopodabnia ułożenie pojazdów po wypadków i ich zniszczenia. Oba samochody nadają się do kasacji.

W tym tygodniu swoje zeznania miał złożyć poseł Waldemar Sługocki. Jak się jednak okazało przewodniczący lubuskiej Platformy Obywatelskiej przedłożył zwolnienie lekarskie. Jego przyczyna jest najprawdopodobniej związana ze stanem zdrowia po wypadku. Feralnego wieczoru po przewiezieniu do szpitala, poseł przeszedł zabieg operacyjny ze względu na poważne obrażenia wewnętrzne. Nieoficjalnie mówi się, że rekonwalescencja potrwa wiele miesięcy.

Mimo wstępnej oceny policji, która winą za spowodowanie wypadku obarcza posła, Waldemar Sługocki w sprawie ma status świadka, a nie oskarżonego. Tylko wtedy policja może przesłuchać parlamentarzystę. Przesłuchanie w innym charakterze możliwe byłoby dopiero po uchyleniu immunitetu posła. Mówi o tym art. 6a rozdziału drugiego Ustawy o wykonywaniu mandatu posła i sentora: Poseł lub senator, który, podejmując działania wchodzące w zakres sprawowania mandatu, narusza prawa osób trzecich, może być pociągnięty do odpowiedzialności sądowej tylko za zgodą Sejmu lub Senatu.

Waldemar Sługocki szerzej nie komentuje przebiegu wypadku. Podziękował służbom za akcję ratunkową i napisał, że „Wszystkie okoliczności tego zdarzenia zostaną wyjaśnione przez odpowiednie organy”. Mimo oficjalnego wyłączenia z publicznej aktywności, jest jednak aktywny. Na Twitterze udostępnił post przewodniczącego Platformy Obywatelskiej, Donalda Tuska. Z naszych informacji wynika również, że najważniejsze polityczne decyzje są z nim konsultowane. Miał być aktywny min. w sprawie kroków dotyczącego likwidacji „Medyka” w Zielonej Górze i planowanych przez urząd marszałkowski przenosin placówki do Sulechowa.

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska