Dla części osób to może być zaskoczenie. Nie ma takiego instrumentu jak cymbałki! Tak przy okazji niedzielnego koncertu w Filharmonii Gorzowskiej przekonywał Aleksander Lasek, który na co dzień gra na instrumentach perkusyjnych w filharmonijnej orkiestrze. 4 lutego dał on koncert „Perkusyjne tornado”, w trakcie którego zagrał aż na 12 instrumentach. A jednym z nich były oczywiście cym… - wróć! – dzwonki.
- Te kolorowe, na których gra się w domu czy w przedszkolu lub w szkole to są dzwoneczki – mówił w trakcie koncertu familijnego A. Lasek.
Dzwonki mają też swój odpowiednik orkiestrowy.
- Dzwonki orkiestrowe to instrument profesjonalny – mówił muzyk.
Ten instrument często można zobaczyć przy wykonywaniu muzyki klasycznej. Utwory z jego wykorzystaniem komponował m.in. Georg Friedrich Händel czy Claude Debussy.
Będzie "Perkusyjne tornado 2"?
Choć Aleksander Lasek zagrał aż na 12 instrumentach – były to kotły, dzwonki, cajon, ksylofon, calimba, darbuka, marimba, wibrafon, bongosy, konga, djembe oraz perkusja – to i tak nie były to wszystkie instrumenty perkusyjne, na jakich gra gorzowski muzyk. Niektóre z nich – jak choćby tam-tamy – stanowiły tylko dekorację niedzielnego koncertu. Czy zatem zabrzmią przy okazji „Perkusyjnego tornada 2”? My na taki koncert czekamy już teraz.
Czytaj również:
Meloman w Filharmonii Gorzowskiej poczuje się jak książę. Fotel z poduszką na 5 cm!
Niedzielne uroczystości odpustowe ku czci św. Wojciecha w Gnieźnie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?