INVESTINTHEWEST ENEA AJP GORZÓW WLKP. – SPAR GIRONA 75:77
- Kwarty: 12:16, 22:11, 21:26, 20:24.
- InvestInTheWest Enea AJP: Bibby 25 (4x3), Tsineke 22 (1x3), Jones 11, Wentzel 8, Jakubiuk 4 oraz Pszczolarska 5 (1x3) i Śmiałek 0.
- Spar: Magarity 25 (1x3), Tolo 15, Mitchell 14 (2x3), Canella 9 (2x3), Pena 2 oraz Labuckiene 7, Bertsch 5 i Lopez 0.
- Sędziowały: Andrada Csender (Rumunia), Ivana Ivanović (Serbia) i Karolina Andersson (Finlandia).
- Widzów: 400.
Przyjechały klasowe rywalki
Hiszpanki uchodzą za faworytki grupy B EuroCup Women. W poprzednim sezonie występowały w Eurolidze (zajęły 5. miejsce w swojej grupie) i ćwierćfinale rodzimej ligi. Ten sezon podopieczne trenerki Laury Antoji Roviry zaczęły od dwóch wygranych i jednej przegranej w mistrzostwach Hiszpanii, a także pewnego triumfu nad T71 Diddeleng w europejskim pucharze. Czyli bardzo mocna ekipa.
Gorzowscy kibice od pierwszych minut mogli zobaczyć na boisku dobre znajome: Amerykankę Morgan Bertsch i Litwinkę Giedre Labuckiene, które w przeszłości występowały w polskiej ekstraklasie. Mimo oswojenia naszych realiów przez część drużyny, przyjezdne długo nie mogły wstrzelić się w kosz gorzowianek. W 8 min przegrywały 8:10 i dopiero zryw w końcówce pierwszej kwarty dał im prowadzenie 16:12. Atutem zespołu z Katalonii była w tym okresie bardzo szczelna, agresywna obrona, zmuszająca akademiczki do oddawania rzutów z dystansu lub półdystansu. Pod kosz przeciwniczek udawało się przedrzeć od czasu do czasu tylko Elenie Tsineke.
Koncert gorzowianek!
Druga kwarta była w wykonaniu gospodyń wręcz rewelacyjna. Od stanu 14:18 zdobyły 9 „oczek” z rzędu, obejmując w 15 min prowadzenie 23:18! Mało tego – kapitalnie broniąc i trafiając po błyskawicznie wyprowadzonych kontrach, w 19 min podwyższyły swą przewagę do 9 punktów (34:25)! Na przerwę zeszły ostatecznie z 7-punktową zaliczką (34:27), ale i tak zbiegające do szatni koszykarki żegnały owacyjne brawa publiczności.
Po zmianie stron boiska sen gorzowianek wydawał się nie mieć końca. Wielkie spotkanie rozgrywała Chloe Bibby (między innymi 4 „trójki” na 10 prób), wspierana przez wszędobylską Tsineke. Swoje „trzy grosze” – w dosłownym tego słowa znaczeniu – dołożyły Nora Wentzel i wchodząca na zmiany Aleksandra Pszczolarska, więc w 28 min przewaga miejscowych wzrosła do rekordowych w całym spotkaniu rozmiarów 11 „oczek” (53:42).
– Idziemy po wygraną – krzyknął siedzący tuż obok boksu prasowego kibic AZS AJP. – Już nic nam jej nie odbierze!
Spar pokazał charakter
A jednak. Hiszpanki nie spuściły głów. Pchane do przodu przez fantastycznie wyszkoloną technicznie, amerykańską rozgrywającą Kelsey Mitchell, wykorzystując wspaniałe warunki fizyczne Szwedki Regan Magarity, Marianny Tolo i Labuckiene oraz wielką pracowitość Marty Canelli zaczęły odrabiać straty. W 36 min – po trafieniu środkowej Tolo – doprowadziły do remisu 66:66. Odpowiedź akademiczek przyszła jednak natychmiast. W 39 min, po kolejnej udanej akcji Bibby, na świetlnej tablicy pojawił się rezultat 74:68 dla miejscowych.
Jeszcze 42 sekundy przed końcową syreną gospodynie wygrywały 75:70. I wtedy stało się. Mitchell została sfaulowana przy celnym rzucie zza linii 6,95 m, więc do „trójki” dołożyła „jedynkę” z wolnego. Było już tylko 75:74. W następnej akcji Pszczolarska przestrzeliła spod samego kosza, zaś po drugiej stronie boiska Wentzel sfaulowała Canelli. Dwa rzuty wolne i… 75:76. Do końca 8 sekund, więc był jeszcze czas na odpowiedź. Niestety – Stephanie Jones postawiła niedozwoloną zasłonę, sędzie odgwizdały gorzowiankom „ofensa” na Mitchell i szansa przepadła. Kropkę nad „i” postawiła pięć sekund później Bertsch, skutecznie wykonując jeden rzut wolny.
Rezultat 75:77 boli, bo z przebiegu gry bliższe wygranej wydawały się podopieczne trenera Dariusza Maciejewskiego.
Grały też pozostałe zespoły
W drugim czwartkowym meczu grupy B T71 Diddeleng (Luksemburg) przegrał z Piestanskimi Cajkami (Słowacja) 52:70.
W tabeli prowadzi Spar – 4 pkt., przed InvestInTheWest Eneą AJP i Piestanskimi Cajkami – po 3 pkt. oraz T71 Diddeleng – 2 pkt.
Czytaj również:
Ruszają rozgrywki koszykarek. Gorzowianki wzięły udział w sesji zdjęciowej
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?