W Kostrzynie trwa remont targowiska miejskiego. Ma kosztować ponad milion złotych. Wszystko wskazuje na to, że miejsce w końcu będzie się ładnie prezentowało. Ale wiele zależy też od właścicieli stoisk.
Efekty remontu widać już teraz. Od nowa położono część alejek. Będzie też oświetlenie. Targowisko zmieni się nie do poznania? - Wiele zależy od właścicieli pawilonów - mówi burmistrz Andrzej Kunt. Teraz część stoisk wygląda fatalnie. Odchodzi z nich farba, są zardzewiałe, często w ich okolicy jest po prostu brudno. Widać to szczególnie, kiedy kramy są zamknięte.